Ksiądz woził dzieci w bagażniku samochodu. Ale śledztwa nie będzie
Policja i prokuratura nie zajmą się sprawą księdza z Kłodzka, który woził w bagażniku swojego samochodu czterech ministrantów. Zapadła decyzja o odmowie wszczęcia dochodzenia w tej sprawie z powodu "braku znamion czynu zabronionego"
Kolekcjoner_dusz z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 126
Komentarze (126)
najlepsze
Dzieciaki dla jaj wlazły do bagażnika, ten dla zgrywu zamknął i przewoził ich od mcd na galerię handlową jakieś 200 metrów. Ale afera wielka. Juz nic zrobić nie można bo ktoś przyjdzie i się dopieroli.