Szaleństwo w USA. Takiego wyniku nie było od 30 lat! Inflacja 6,2%!

Polska, Czechy, Węgry, Rumunia - nie tylko kraje z naszego regionu muszą zmagać się z wysoką inflacją. Szaleństwo cenowe dotarło już do Stanów Zjednoczonych, gdzie inflacja w październiku sięgnęła zawrotnego, jak na ten kraj, poziomu - 6,2 proc. To najwyższy wynik od grudnia 1990 r.

[Bonetti]

Pozwolę sobie przekleić jeden z komentarzy pod artykułem:
"USA, Polska i kilka innych krajów dodrukowało masę pieniędzy dlatego mają wysoka inflację. Szwajcaria nie dodrukowała pieniędzy dlatego aktualna inflacja wynosi tam 1.5%. Podobnie jest w Korei Południowej gdzie inflacja wynosi 2.5%. Zasada jest stara jak świat, drukujesz pieniądze bez pokrycia w towarach i usługach to ceny rosną. Gdyby Polska nie drukowała tylu pieniędzy to złotówka umocniłaby się i zamortyzowała wzrost cen surowców. Inflacja

[Anyper]

@Bonetti
Idz to wytłumacz większej połowie ludzi którzy twierdza: wystarczy wydrukować każdemu milion i wszyscy będą bogaci.
Taka smutna rzeczywistość

[Bonetti]

@Chris_Karczynski: Niektórzy byli przeciwko lockdownowi i tarcze nie byłyby potrzebne ¯\_(ツ)_/¯

[zarev]

6.1% wg CPI, ktory jest idiotycznym indeksem nie bioracym pod uwage gramatury produktow a opakowania. Czyli jezeli paczka wolowiny 500g kosztowala 5 USD, a teraz kosztuje 5.5 USD, ale producent obcial gramature do 400g to wg tego wzrost wyniosl 10% a nie 37.5%. Realna inflacja wynosi okolo 30% dla ceny jedzenia, zdjecie z Amazon.us porownania cen z Marca vs Listopada

Swoja droga to samo sie dzieje u nas, ceny moze i nie

[positive_mental_attitude]

@zarev: Do tego zmieniali metodologię kilka razy od lat 80 i według starych wskaźników to dzisiejsza inflacja w USA lata już po kilkanaście % yoy. Mniejsza gramatura to sposób w jaki Japończycy to wszystko obchodzili, bo klient tam nie jest receptywny jeśli chodzi o podwyżki cen. Pamiętam jak jeszcze lata temu łibusy podniecały się, że to takie 'różnice kulturowe' gdzie w ameryce są wielki hamburgery bo mieszkają tam grubasy, a

[Jaktrzatotrza]

Tymczasem w 90% polskich domów

[Earna]

You'll own nothing and you'll be happy...

[Earna]

@Earna:

[Earna]

@Earna:Working as intended.

[PlonacaZyrafa]

Ważne, że giełda bije rekordy i Big Tech puchnie. Największy historycznie transfer od klasy średniej do miliarderów. Niekontrolowany dodruk centralnie sterowanych banków i wykupu interwencyjne.

Ale oczywiście wszystkiemu winny „kapitalizm”.

[tank_driver]

@PlonacaZyrafa: Drogie domy i drogie akcje, oto symbol dobrobytu w Ameryce. A że pod mostami coraz więcej ludzkich tragedii? Ogrodzimy mosty!

[Tommy7788]

@PlonacaZyrafa no właśnie opisałeś kapitalizm. Oligarchia okrada klasę średnia, a paluszkiem pokazuje na biednego Meksykanca który zamiata ulicę.

" you See? He has stolen your job!"

A naiwni w to uwierzyli. Dopasujcie wersję na Polskę ale działa to tak samo.

[Tommy7788]

Tak was widzi klasa wyższa

Ocknijcie się.

[SilnikGolfa]

...piszą w momencie, gdy $ przekroczył 4 PLN. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[snejq2]

@SilnikGolfa: Dolar jest w okolicach 4PLN od połowy 2015 roku. Rajd z 3PLN do ponad 4 zaczął się w kwietniu 2014r co się wtedy stało można sobie pogoglować.

[SilnikGolfa]

@snejq2: Około 1/3 dorosłych rodaków tak widzi ceny, poziom wykształcenia ma niewielki wpływ,to psychologia.

[Przemek1990]

USA - 6.2% - szalenstwo ! Polska realnie pewnie z 10% - jest ok ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[phoos]

@Przemek1990: w USA realnie też wyższa, tak liczą żeby wyszło jak najmniej

[Przemek1990]

@phoos: Porownujac ich goapodarke do naszej tk tu juz powinny byc jakies narodowe akje antyinflacyjne ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@lowrider4you: Niestety tak jest. Niemcy maja zazdroscic.

[n.....m]

A czego sie spodziewac po druku dolara na potege? To jeszcze nie koniec konsekwencji decyzji ktore mialy miejsce w ostatnich 2 lat

[pam_param]

@Project_Yi: No akurat rok temu NBP osłabił złoty żeby obkupić się w tych dolarach

[xer78]

6,2%? Amatorzy.
Nasz "narodowy czempion" wykręcił lepszy wynik. Już mamy prawie 7% a laureat nagrody specjalnej nie powiedział jeszcze ostatniego słowa.

[Marek_B]

@xer78: Gwoli sprawiedliwości, on wykręcił tylko część tego. Poza oczywistym skokiem cen surowców swoje dokłada rząd nowymi podatkami, wydatkami typu wojsko finasowane z drukarki oraz socjalem. Z każdej strony jest presja na wzrost cen. Ale wiadomo że to jest jedno. NBP nie jest niezależny. Wręcz przeciwnie - to kolesie. A rządowi krótkoterminowo wysoka inflacja jest na rękę. Bo to oni rozdają te puste pieniądze. Po nich wszak choćby potop.