Branża transportowa ostrzega: Polaków czeka brak towarów w sklepach i podwyżki.
W lutym przyszłego roku wejdą w życie krajowe przypisy państw członkowskich UE, które istotnie zwiększą koszty ponoszone przez firmy transportowe. Jeśli działalność przestanie być rentowna dla przewoźników, to konsumenci z pewnością odczują brak towarów w sklepach.
Oline z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 194
- Odpowiedz
Komentarze (194)
najlepsze
Skrajnie populistyczne rządy lewicowe (komunistyczne)
Wysoka Inflacja
Braki towatów
Tak samo Niemcy jak i my to odczujemy, tą zmianę, a bardziej to oni, ceny polskich produktów których jest pełno w Niemczech pójdą w górę, a u nas produkty które są do nas sprowadzane z zachodu.
Tak jak ci od napojów wzięli na siebie podatek cukrowy.
I Netflix! I ci od e-papierosów.
A nie, czekaj...
Zamiast ludzi straszyć pustymi półkami, to może by zacząć rzetelnie informować? Może ludziom powiedzieć czyja to wina i na kogo się wściekać, żeby nie darli znowu ryja na tych wstrętnych prywaciarzy co tylko ceny podnoszą?
No ale Polak się musi przekonać o wszystkim na własnej skórze. Tak było od zarania dziejów, jak się ktoś zastanawia skąd były rozbiory, wojny, komuna, PiS, a z ostatnich wydarzeń śmierć Izy - kilka miesięcy temu się o tym
Od dwóch dekad obserwuję jak przewoźnikom rosną koszty. I co? Nic, bez transportu nie ma produkcji i handlu. Gdy zaczyna brakować przewoźnikow to stawki rosną jak szalone bo klient musi miec dostawę bo bez tego nie może funkcjonować. Koszty spadają na konsumentów.
Nowe przepisy aż tak bardzo nie będą bolesne a w tekście same nieścisłości.
Nie do pensji średniej a minimalnej. Tak się składa, że na międzynarodówce stawki są niezłe i
@wcinaster: Mogą nie odczuć, ale koszty i tak chętnie przerzucą. To taka gra pod publikę. Zupełnie jak drożejąca ropa - ledwo na rynkach ktoś pierdnie, a na stacjach na drugi dzień już podwyżki.
I właśnie o to chodzi żeby mali nie mogli się rozwijać, co doprowadzi do monopolizacji rynku
Pakiet Mobilności to wymysł UE, której tak bronicie.
Dodatkowo protekcjonizm , np: Francji, robi swoje.
Braki
No chyba, że chcą z premedytacją wywołać kryzys?
@BarkaMleczna: Pytanie czy ludzie chcą dalej czytać fantastyke o trudnych czasach mając ją coraz częściej w wiadomościach