Skrzyżowanie, znak STOP, kolizja samochodu wyjeżdżającego z drogi podporządkowanej z pojazdem poruszającym się po drodze z pierwszeństwem. Na pierwszy rzut oka sytuacja łatwa w ocenie i winą musi zostać obarczony kierowca nierespektujący pierwszeństwa przejazdu. Wszystko zmienia się jednak, gdy sprawcą kolizji jest sędzia zasłaniający się immunitetem, a sprawę rozstrzyga sąd, w którym pracuje.
@xaliemorph: Zgadza się. Ale nie tylko oni. Przecież żadna sędzina, jej sekretarka, syn prokuratora czy księgowa z komendy wojewódzkiej policji nie może być sprawcą wypadku. To święci ludzie i przepisów nie łamią. ( ͡~ ͜ʖ͡°)
@aarahon: moja sprawa to była sprawa z sędzią. nie można było nic zrobić, bo jego ojciec - także sędzia - wydawał opinię w jego sprawie. i pomagała jego matka sędzina.
Korzystanie z immunitetu w takich sprawach powinno być niedozwolone, immunitet to "Immunitety prokuratorski oraz sędziowski sędziów różnych sądów i trybunałów stanowią ważną gwarancję niezależności i niezawisłości osób pełniących te funkcje w realizacji zadań przewidzianych przez Konstytucję RP i ustawy." Czy groźba mandatu jest zamachem na niezawisłość albo niezależność? No chyba nie, w tym wypadku to zwyczajne nadużycie bo nie taki jest cel immunitetu żeby chronić przed niewygodami życia i odpowiedzialnością.
@krzemas: Teoretycznie masz rację, ale gdyby wyobrazić sobie autorytarny reżim chcący zniszczyć człowieka to właśnie wymyślałby niby wykroczenia i ładował kary i egzekucje ich z majątku, a tutaj nie ma braku odpowiedzialności tylko rozpatrzenie przez sąd. Równie dobrze mógłby po prostu odmówić przyjęcia mandatu jak każdy, ciekawe czemu tak nie zrobił, może te dziwne przepisy o immunitetach wymuszają taki scenariusz działania zamiast normalnej odmowy przyjęcia.
ale gdyby wyobrazić sobie autorytarny reżim chcący zniszczyć człowieka to właśnie wymyślałby niby wykroczenia i ładował kary i egzekucje ich z majątku
@Dpdp: No mogła by być taka sytuacja ale czy tym razem była? Raczej nie więc typowe nadużycie. Tak jakby policja włączała "bomby" bo korek a tłumaczyli się, no że przecież mogliby akurat mieć wezwanie, no ale kurcze nie mieli.
Właściwie śmieszna sytuacja, a tragiczna dla tego co miał pierwszeństwo. Maci znak to tyle jeździe bo takich wyroków będzie więcej i jeżeli rzeczywiście jechał więcej niż te 40 km/h, a zakładam, że było to 60 - 70 km/h na liczniku bo tak się jeździ to jest to faktycznie współwina.
@Qullion: właśnie jeżeli tak było na prawdę, to dobrze, że został uznany współwinnym kolizji. Tylko nie powinno być tak, że o winie decyduje kolega sędziego z sądu...
@Qullion: Zostawiając sprawę kto winny w spokoju to dlaczego sędzia w tak banalnej sprawie korzysta z immunitetu, przecież miał prawo zwyczajnie odmówić przyjęcia mandatu i sprawę by rozstrzygnął sąd na zasadach ogólnych ale może byłoby mniej korzystnie dla sędziego?
Serio? Nikt nie zauważył że tam jest taki punkt, w którym jest jasno napisane, że "jechał z nadmierną prędkością" i nie chodzi tu o sędziego? I skąd ten pożal się Boże pogromca wziął to 50 na 40???
@mariusz2712: W moim rodzinnym mieście ktoś właśnie jechał ~100 przy ograniczeniu 50 i był winny czy tam współwinny, tam akurat był zakręt z którego wyjeżdżał i nie było opcji go widzieć z odpowiedniej odległości przy tej prędkości ¯\_(ツ)_/¯
Wiadomo, że jak przekroczysz 20 to nie jest to zbyt decydujący czynnik + trudno to tak dokładnie oszacować, ale jak serio pędzisz to może zależeć od sytuacji.
Wszystko się rozbija o zwyczajną ludzką przyzwoitość. Sędzia z drogi podporządkowanej, ze znakiem stop, wjechał komuś przed maskę i nie potrafił się przyznać do błędu. Nic strasznego nie zrobił, każdemu może się coś takiego zdarzyć, ale jak jesteś kmiotem bez honoru, to będziesz uciekał od konsekwencji w każdy sposób.
Komentarze (218)
najlepsze
Iustitia approved.
immunitety i kasta sędziowska to taka typowa białoruś, o którą walczą neuropki.
@aarahon: Rozumiem że wcześniej miałeś gdzie sięodwołać
@Dpdp: No mogła by być taka sytuacja ale czy tym razem była? Raczej nie więc typowe nadużycie. Tak jakby policja włączała "bomby" bo korek a tłumaczyli się, no że przecież mogliby akurat mieć wezwanie, no ale kurcze nie mieli.
Komentarz usunięty przez moderatora
I skąd ten pożal się Boże pogromca wziął to 50 na 40???
Wiadomo, że jak przekroczysz 20 to nie jest to zbyt decydujący czynnik + trudno to tak dokładnie oszacować, ale jak serio pędzisz to może zależeć od sytuacji.