Rekord Guinessa. Wodorowa Toyota przejechała 1360 km na jednym tankowaniu
Zasilana wodorem Toyota Mirai ustanowiła nowy rekord Guinnessa. Przejechała najdłuższy dystans przejechany na jednym tankowaniu przez samochód elektryczny na wodorowe ogniwa paliwowe.
EricDjembaDjemba z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 379
Komentarze (379)
najlepsze
https://autokult.pl/9650,nowy-rekord-swiata-dystansu-pokonanego-na-jednym-baku-dla-volkswagena-passata-20-tdi
Nie ma to jak Pasek w TeDeIku ( ͡° ͜ʖ ͡°)
"dwrotnie jest z fotowoltaiką i wodorem LUDZIE nie rozumieją że dzisiejdze ogniwa za 2 lata mogą być ekonomicznym złomem, jak konstrukcja seicento do obecnych samochodów, co z tego że auto jeździ za darmo jak nic nie jest warte, bo postęp wyeliminował takie rzeczy"
A jaka jest alternatywa? Założenie, że "pojawi się coś lepszego" nie wystarczy - zanim technologia zostanie zastosowana na realną skalę, mija raczej w okolicach 10+ lat...
przecież o wygranej na rynku telefonicznym Bell wygrał dosłownie na godziny, tak samo z elektrycznoscią pradu zmiennego
rzecz że takiej technologii może długo nie być, bo korpo mają interes w ukrywaniu i przede wszystkim własnym zabezpieczeniu w skali światowej a potem wprowadzeniu tego na rynek
ZOBACZ zupełnie inna sytuacja to jednak te przydomowe
Myślano jak to ugryźć i jakie będą zalety. Z podstawowych wtedy zalet (nie pamiętam pewnie wszystkiego) była dostępność wodoru, możliwa produkcja z wody i bezpieczeństwo. Bezpieczeństwo? Np. mamy wypadek. Benzyna się rozlewa, a wodór unosi i teoretycznie nie ma problemu.
Rewolucja w uj.. każdy codziennie jeździ 1000 km bez tego świat nie istnieje.
Ja mam łatwiej, bo nie mieszkam w bloku i mam 3 fazy na 22kw