Płacenie alimentów w większości przypadków sprowadza się do finansowego utrzymania dzieci z żoną. Czy to jest sprawiedliwe? Jeśli mężczyzna nie dogaduje się z żoną bo tej zmieniły sie poglądy na życie, mąż zaczyna zarabiać zbyt mało w stosunku do jej ambicji, to czy potem powinien zostać za to ukarany alimentami?
Komentarze (3)
najlepsze