Cztery berlińskie uczelnie usuną niemal całkowicie mięso z menu swoich stołówek
W październiku menu uniwersyteckie zmieni się nie do poznania i będzie oferować 68 proc. opcji wegańskich, 28 proc. wegetariańskich, 2 proc. rybnych. Fanom potraw mięsnych zostanie tylko jedna opcja w karcie, ale tylko od wtorku do piątku. Nowe zasady będą dotyczyć 34 miejsc stołówek w całym mieście
plackojad z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 300
Komentarze (300)
najlepsze
Kogo obchodzi pozostały % jedzący mięso, niech się dostosują...
Komentarz usunięty przez moderatora
Tak jest ze wszystkim i to działa. Spotkać samodzielnie myślącego człowieka to dzisiaj niemałe wyzwanie, przykładem jest sam wykop, gdzie nie wszyscy ale pokaźna grupa komentujących to ludzie powtarzający nie swoje teorie - zazwyczaj to te najbardziej klikalne, ale nie koniecznie w ogóle zweryfikowane albo logiczne.
@kaspes: No, tak jak z dziecięca pornografią i terroryzmem - słowo wytrych do wprowadzenia absurdalnych regulacji. Jak widać zawsze znajdzie się ktoś kto to popiera xD
Jaki oni mają z tego sens oprócz chyba satysfakcji?
@Orysiek7: nawet 5 jesz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
https://www.issm.info/sexual-health-qa/does-consuming-soy-affect-a-mans-testosterone-levels/
Nie masz racji
A wspomnisz ile w tych jednostkowych przypadkach sytuacji gdzie mężczyznom zagrażała soja, ile oni tej soi jedli? Pamietam ze jeden typ chyba pił minimum 5 litrów mleka sojowego dziennie xd pewnie normalne mleczko - również z estrogenem - w takiej ilości by nie zaszkodziło mu
Poza tym, jak tak martwisz się o te soję, to czemu jesz zwierzęta które pasza sojowa są karmione?
I tak -
OK więc to idzie jakoś tak:
2015: dlaczego w tej knajpie nie ma opcji wege?
2025: dlaczego w tej knajpie jest mięso?
@TheLizardKing: Ten długo nie pożyje ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@konradsz: czyli wykop to jest forum dla vege-facetow?
Większość studentów nadal będzie jeść mięso tylko ze prywatnie.
Ale gdybym jednak był i tam mieszkał, to chciałbym mieć możliwość wyboru, czy wszamiać placuszki z mięskiem czy nie... (╯︵╰,)
Najpierw jesteś szlachetną ideą i indywidualnym wyborem,
Potem modnym stylem życia wielkomiejskich wykształciuchów,
Potem stajesz się ideologią,
Aż dążysz do przymusowego narzucenia jej wszystkim wokół
Komentarz usunięty przez moderatora
Po drugie weganizm nie ratuje zwierząt. Prędzej czy później i tak ktoś inny je zje. Jak nie w DE, tak w Chinach. Prawdziwym ratowaniem zwierząt są dwa kierunki które się nie wykluczają a powinny być w pełni komplementarne. Po pierwsze wspieranie badań nad jedzeniem z próbówki czyli hodowaniem tkanek mięsnych już gotowych do przerobu. Po drugie utrzymanie hodowli w klasycznym rozumieniu tego słowa ale z radykalnie zmienionymi