@Tibor: Obie wersje są bardzo dobre, tyle że ta z panem Piotrem Fronczewskim jest wyjątkowo źle zmasterowana. W ogóle brzmi jakby master był robiony na laptopie w domu, a nie w profesjonalnym studio.
@LordDarthVader: Piosenka sie slabo nadaje do melorecytacji. Fronczewski nie ma dobrego wokalu (niegdy nie mial ale kiedys bylo ciut lepiej) ale z odpowiednim repertuarem caly czas mozna stworzyc cos fajnego. Tutaj nie wypalilo. Proba wejscie w melodie slaba... Slaby master. Rozjechany rytm... Szkoda... Fronczewski ostatnio eksperymentuje (sokol 2008, popek 2021), fajnie, ale wciaz czekam na jakas bombe :)
Generalnie mastering tego kawałka,to tragedia. Gitara jest za głośno o co najmniej 3, jak nie 6 decybeli. W pierwszej części bardzo wyraźnie słychać mostkowanie która jest tutaj zupełnie niepotrzebne albo to autotiune. Fronczewski niestety jest w tym wieku jakim jest i to słychać. Ale daję radę... Generalnie fajny.
gitara jest zapewne celowo "z przodu", typowe gdy kompozytorem jest gitarzysta.
@retzev: W oryginale gitara nie jest tak przesterowana jak tutaj. Zdecydowanie zgadam się z @WysokiKomisarz, że utwór musiał masterować jakis specjalista od audio dialogów w polskich filmach ostatnich lat...
Jakoś mi się to specjalnie nie podoba, tempo muzyki jest mniej więcej na poziomie oryginału, ale wokal jest o wiele wolniejszy, no nie zgrywa mi się to.
@Psychopathy_Red: najgorszy jest ten najbardziej dynamicznie zaśpiewany fragment z oryginału, tutaj kompletnie się rozjeżdża ( ͡°ʖ̯͡°) Powinni to najpierw przearanżować.
Bardzo ciekawy projekt i generalnie miło posłuchać! Ale mam wrażenie, że utwór jest słabiutko zmasterowany, warstwa wokalna za bardzo wybija się na wstępie, by chwilę później utonąć w rozwinięciu i pozostałej części utworu. Mam wrażenie, że zabrakło dokładnej analizy częstotliwości wokalu i podkładu by zrobić mu miejsce poprzez zastosowanie EQ w wybranych pasmach, przez co wokal zlewa się z częstotliwościami instrumentów stając przez to niewyraźnym i przytłumionym. W ogóle wygląda na to,
@piggypop: Cieszę się, że zgadzamy się chociaż w kwestii podejrzenia 2-ściezkowego miksu (1-podkład muzyczny, 2 - wokal pana Fronczewskiego) :-) Natomiast co do masteringu chciałbym dodać, że jeżeli utwór został poprawnie zmiksowany i zmasterowany do wydania na CD czy do emisji w rozgłośniach radiowych, to najzwyklejszy jego rip do formatu MP3 (nawet z pomocą darmowego Lame) i podłożenie pod dowolne wideo będzie brzmiało na YouTube dużo lepiej niż to, co obecnie
@BMcM: mastering teraz to naprawdę co innego niż przed erą streamów. Wracając do jakości, może chciwa Agora dała na YT audio mp3 64kbps :) w sumie, może coś celowo spartolili. Nie chce mi się spierać o to :) brzmi paskudnie, to jest fakt.
Komentarze (92)
najlepsze
Fronczewski nie ma dobrego wokalu (niegdy nie mial ale kiedys bylo ciut lepiej)
ale z odpowiednim repertuarem caly czas mozna stworzyc cos fajnego.
Tutaj nie wypalilo.
Proba wejscie w melodie slaba...
Slaby master.
Rozjechany rytm... Szkoda...
Fronczewski ostatnio eksperymentuje (sokol 2008, popek 2021), fajnie, ale wciaz czekam na jakas bombe :)
@retzev: W oryginale gitara nie jest tak przesterowana jak tutaj. Zdecydowanie zgadam się z @WysokiKomisarz, że utwór musiał masterować jakis specjalista od audio dialogów w polskich filmach ostatnich lat...
Nawet na dobrych słuchawkach to nie brzmi dobrze.
@Jan998: Dokładnie to samo chciałem napisać. Lubię pana Piotra jako aktora i Franka Kimono, ale ten kawałek to tragedia. Oryginał póki co najlepszy.
Ale mam wrażenie, że utwór jest słabiutko zmasterowany, warstwa wokalna za bardzo wybija się na wstępie, by chwilę później utonąć w rozwinięciu i pozostałej części utworu. Mam wrażenie, że zabrakło dokładnej analizy częstotliwości wokalu i podkładu by zrobić mu miejsce poprzez zastosowanie EQ w wybranych pasmach, przez co wokal zlewa się z częstotliwościami instrumentów stając przez to niewyraźnym i przytłumionym. W ogóle wygląda na to,
Natomiast co do masteringu chciałbym dodać, że jeżeli utwór został poprawnie zmiksowany i zmasterowany do wydania na CD czy do emisji w rozgłośniach radiowych, to najzwyklejszy jego rip do formatu MP3 (nawet z pomocą darmowego Lame) i podłożenie pod dowolne wideo będzie brzmiało na YouTube dużo lepiej niż to, co obecnie