Lidl szykuje się do otwarcia sklepów w niedziele. To skutek działań......
Biedronki Zakaz handlu w niedziele staje się coraz bardziej dziurawy. Po Biedronce także jej główny konkurent, czyli sieć dyskontów Lidl, szykuje się do otwarcia sklepów w niedziele niehandlowe, korzystając z wyjątku dotyczącego placówek pocztowych
blackbird z- #
- #
- #
- 103
- Odpowiedz
Komentarze (103)
najlepsze
Wątpię( ͡° ʖ̯ ͡°)
@qLA: prawidłowo, bo sklepy otwarte w niedzielę nie znaczą że zniosą socjalne rozdawnictwo i kościelną dyktaturę
@stormkiss: ja proponuję zamknąć paszczu takim paniom, i się cieszyć że jeszcze w ogóle gdzieś się instaluje ten archaizm obsługiwany przez kogoś innego niż klienta.
Więcej gnijących warzyw niech sprzedają i jeszcze bardziej podnoszą ceny produktów tańszych na zachodzie. Konsument wytrzyma, takie są jego preferencje.
Tak jak kiedyś przestałem kupować w Biedronce na rzecz Lidla, ze względu na wszechobecny syf i brak miejsca, tak teraz zaczynam wracać do robienia zakupów w Biedrze bo komfort robienia zakupów w większości ich dyskontów się poprawił i przynajmniej wiem, że w Biedronce
Warzywa i owoce polecam z targu, inna jakość - smaczniejsze i leżą 2 razy dłużej
A tak całkiem serio, to pracuję często w soboty, niedziele czy Święta. Mam szansę 1:3, że akurat będę miał dyżur i muszę być "zdatny" do zdalnej pracy lub natychmiastowego wyjazdu. Czy narzekam? Nie, bo gdyby mi nie pasował taki układ, to szukałbym czegoś innego, z lepszymi