Niewidzialna warstwa ochronna dla elektroniki i dzieł sztuki

To może być przełom w dziedzinie niewidzialnych warstw ochronnych dla elektroniki, dzieł sztuki i nie tylko. W roli głównej ponownie występuje grafen. Naukowcy z Curtin University dokonali prawdziwego przełomu. Odkryli, że nałożenie cienkiej, niewidocznej gołym okiem, warstwy tlenku grafenu na...

[ppanicz]

Przepraszam za kolegę. Pacjent @sabatiel: robi się bardzo aktywny po obiedzie. Nie zwracajcie na niego uwagi ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[enten]

@sabatiel: Ja z grafenem to już na p--o chodzę. Oprócz utraty smaku czasami występuje też u mnie utrata równowagi, więc coś w tym jest ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Polanin]

Skąd to ktoś wytrzasnął? Przecież tego nie da się wytworzyć na żadnym dziele sztuki. Przecież to ma ewentualnie chronić powierzchnię podłoży krzemowych np. do fotowoltaiki.

[3mortis]

@Polanin:

Na przykład, grafen i tlenek grafenu mogą być wykorzystane do ochrony wrażliwych materiałów przed gazami i środowiskiem zewnętrznym, w tym przed promieniowaniem ultrafioletowym. - Soraya Rahpeima

Współautorka badań – doktorantka Soraya Rahpeima z Curtin’s School of Molecular Life Sciences

Albo ktos bardzo pozmyslal w artykule albo musisz jej to wyjasnic bo widocznie c---a sie zna

[Polanin]

@3mortis: To pierwsze. Ona to doskonale wie, ale to fajnie tak poopowiadać co to się z grafenem zrobi. A to elektronikę na grafenie, bo ma dużą ruchliwość, a to samoloty się nim bedzie pokrywało, żeby mniejsze opory miały, a to super-wytrzymałe materiały na kamizelki kuloodporne, więc czemu by nie zabezpieczyć nim obrazu?

[wiolka69]

FAKE NEWS. Nie ma czegoś takiego jak tlenek grafenu. Grafen nie jest pierwiastkiem tylko węglem o określonej budowie w formie sześciokątnej, podobnej do budowli pszczelej. Yak samo jak nie istnieje tlenek diamentu. Mogą to być jefynie tlenki węgla, czyli czad.

[Polanin]

@wiolka69: Oczywiście, że istnieje. Ma zupełnie inną budowę niż tlenek węgla (II) czy tlenek węgla (IV). Tlenek diamentu nie istnieje, bo węgle nie mogą się połączyć z tlenem. W grafenie sprawa wygląda inaczej i jest to możliwe. Do tego czad to nie tlenek węgla, ale mieszanina tlenków węgla na różnym stopniu utlenienia. I żebyś miał jeszcze nad czym myśleć to w przypadku grafenu tlenek nie musi być stechiometryczny. Chemia wykracza

[Polanin]

Są dwa stopnie utlenienia węgla. Tlenek węgla czyli czad. Oraz dwutlenek węgla CO2.

@DarrDarek: Po pierwsze ilość stopni utlenienia nie określa ilości tlenków. Masz na przykład ClO i Cl2O2. Te same stopnie utlenienia, różne tlenki. Po drugie są tlenki gdzie pierwiastek jest na różnych stopniach utleniania. W przypadku węgla jest to choćby podtlenek węgla C3O2. I wracając do chloru oprócz tych dwóch wcześniejszych przykładów możesz mieć jeszcze ClO2Cl (0 i