Zbadali, co przekona nieprzekonanych do zaszczepienia się.
Czy naprawdę należy wszystkich przekupić/zastraszyć/zmanipulować? Właściwie po co ktoś namawia nieprzekonanych do szczepienia się nieprzebadaną szczepionką? Może należałoby przedstawić prawdę: wszystkie zalety i wady? Wtedy taka osoba będzie sama mogła podjąć świadomy wybór?
Gandalf_bialy z- #
- #
- #
- 48
- Odpowiedz
Komentarze (48)
najlepsze
Pomimo tego, że bardzo wielu ludzi którzy nie chcą się zaszczepić tym cudownym eliksirem, nie jest przeciwna szczepieniom w ogóle.
Co do samego meritum poruszonego przez artykuł, czyli jak przekonać ludzi do szczepień przeciwko c19, to prędzej czy później nasi włodarze dojdą do wniosku, że najlepszym sposobem jest przymuszenie niepokornych przy użyciu przemocy. Prosty, wielokrotnie wypróbowany wcześniej w historii i najważniejsze skuteczny sposób.
Mam
Nie ma co ukrywać, że największymi zwycięzcami w tej propagandzie szczepień, są firmy farmaceutyczne. Sprzedają miliony, o ile nie miliardy szczepionek, nie biorąc za nic odpowiedzialności. Interes stulecia.
Po co więc się i męczyć z jakimiś argumentami, ze słuchaniem co druga strona ma do powiedzenia? Skoro najlepszym argumentem tutaj jest "szur". Na wielu ludzi to niestety działa, bo większość ludzi funkcjonuje bardziej na poziomie emocjonalnym, a nie intelektualnym.
Rządy na całym świecie też zacierają z radości ręce, bo po pierwsze wielu z nich dostało sowite łapówki, co ewidentnie widać w zmianie ich poglądów praktycznie o 180 stopni w ciągu zaledwie kilku dni. Mam tu na myśli głównie telewizyjnych ekspertów
Co to za pierdoły XDDDDDDD
Zadam koledze jedno pytanie. Kim jest osoba, która uważa, że należy dbać o własny naród, interes własnego narodu, budować kraj narodowy i trzymać od stanowisk decyzyjnych wszystkich spoza narodu? Oczywiście to nacjonalista.
Dziś każdy wzdryga się słysząc to słowo. A częścią tego słowa jest "nacja" - naród, narodowość. Tyle, że bardzo się postarali, żeby było to dla ludzi równoznaczne z "faszysta". Prawie 100 lat urabiali, by ludzie mieli takie myślenie. Media, słowniki, encyklopedie, uniwersytety, szkoły - wszystko wymienione dba o to, by ludzie nie szukali w narodzie
Komentarz usunięty przez moderatora
Pierwsze zdanie pod tytułem, żebyście przypadkiem nie wyciągnęli innych wniosków z dalszej części tekstu:
=
@mocny_w_gebie: Ładnie to rozpisałeś. Ale w wielkim skrócie poglądy tego osobnika można by było chyba przedstawić tak: marchewka nie działa, trzeba używać kija.
Zgadza się. Dodałbym do tego jeszcze pogardę. Zobacz jak przedstawiane są osoby sceptycznie nastawione do tej terapii. Z nimi się nie rozmawia, bo to szury, antyszczepionkowcy, prymitywy, które rozumieją tylko siłę.
Ten człowiek jest pracownikiem naukowym opłacanym z naszych podatków, a bierze udział w plugawej akcji propagandowej.
O zgrozo, obawiam się jedynie, że bezdomność i banicja to nie będzie wcale taki problem. Martwi mnie najbardziej, że ludzie będą tak zmanipulowani, że będą mnie jak trędowatego, kamieniami z miast przeganiać. Co gorsze, zapewne tak będzie i 40 lat po kowidzie. Kroi się szaleństwo. Ponownie, podparte nałókom i podjudzane politycznie.
Czyli tak, nie dość że się nie szczepią to jeszcze mowa nienawiści... Do tego są antynaukowi. Na końcu można bylo dodać że to sami antysemici. Skalę by wywalilo.
Ok....Bo
Tak swoją drogą, to k---a wszyscy nagle stali się wielce przejęci losem najsłabszych, a jak kurde statystyki pokazywały góra 10 procentową wyszczepialność przeciwko grypie wśród personelu medycznego, to problemu nie widzieli, j----i hipokryci.
(...)Powiązanie szczepień z przywilejami dla osób zaszczepionych(...)
(...)teza, że częściej szczepić nie chcą się zwolennicy prawicy i że sceptycyzmowi sprzyja konserwatywny światopogląd(...)
(...)Profesor podkreśla, że w badaniach antyszczepionkowiec to osoba, która uważa, że świat to wielka dżungla, w której trzeba walczyć, a zwycięzca bierze wszystko(...)
(...)Nasz rozmówca dodaje, że ta sama grupa społeczna odpowiada za stosowanie mowy nienawiści w życiu codziennym.(...)
Nic
- jest zmiana w śmiertelności - to super - ale czy to wynik szczepionki, czy tego, że "Delta" jest mniej śmiertelna!
- podobno zaszczepienie miało przywrócić normalność - nie dość że nie przywróciło (rozumiem - bo mniej się osób zaszczepiło, niż oczekiwano), ale nawet ludzie zaszczepieni nadal obejmowani są dokładnie tymi samymi obostrzeniami, co niezaszczepieni (CDC przywraca maseczki dla wszystkich)
- Izrael szczepi ludzi na potęgę, nie wpuszcza do siebie niezaszczepionego CEO Phizera, a i tak znowu muszą zrobić lockdown
- Władze Australii straciły już zupełnie kontakt z rzeczywistością - i dostają wściku przy jednym zgonie na dobę
- Trzeba będzie przyjąć 3cią dawkę - bo "Delta". Ciekawe, czy jak przejdziemy do połowy greckiego alfabetu, a przejdziemy to czy wtedy trzeba będzie przyjąć wszystkie 12 dawek, czy tylko 2 ostatnie...
Habilitacja w dziedzinie «nauki społeczne», w dyscyplinie «psychologia», w specjalności: «psychologia osobowości»,
Tytuł pracy: „Psychologiczne uwarunkowania stosunków polsko-żydowskich. Kontakt międzygrupowy, kolektywne emocje moralne i mechanizm kozła ofiarnego" (monotematyczny cykl publikacji)
Instytucja: Uniwersytet Warszawski; Wydział Psychologii
XD
Podobno szczepienia są ,,dobrowolne'' , jeżeli tak jest,to niech każdy pilnuje własnego nosa.