Chwalił się jazdą 300 km/h. Dziś jest w areszcie, po zabiciu pieszego.
- Jechał szybko. Tak długo hamował, że wszyscy zdążyli się obrócić i wszystko zobaczyć. Ten pieszy poleciał na 15 metrów w dal i 5 metrów wysoko - mówi "Interwencji" świadek wypadku w centrum Warszawy. Rozpędzone Porsche 911 potrąciło 45-letniego mężczyznę poruszającego się o kulach.
janusz_z_czarnolasu z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 310
- Odpowiedz
Komentarze (310)
najlepsze
@microkernel: Otóż nie. Wina jest tylko kierowcy. Miasto to nie tor.
Komentarz usunięty przez moderatora
A miałem już bardzo niebezpieczny
Komentarz usunięty przez moderatora
Jazda z prędkością 236 km/h zakończona w sądzie wysoką grzywną
https://www.wykop.pl/link/6200551/jazda-z-predkoscia-236-km-h-zamiast-mandatu-500-zl-jest-grzywna-4000-zl-mozna/