@wilczywilk: na wykopparty w poznaniu ... mięliśmy dwoje wariatów którzy porywali się na kamikaze i to na cały batalion :) a wytrzymali do końca ... @nedira: @robert83 prawda robaczki ? :)
Wiedziałem, że to woda, dlatego zawsze piłem po 4 i zabijałem śmiechem ludzi, którzy zamawiali to na 4 osoby ew. mówili mi, że umrę jak tak szybko wypiję tyle wódki :D
Większość osób doskonale wie, że kamikadze to kieliszek wódki, likier i sok z cytryny + woda z lodu w 4 kieliszkach. Dlatego jest smaczny, orzeźwiający i nie trzeba go popijać.
Poza tym dobre kamikadze (moim zdaniem) ma zamiast wody zmiksowany lód, sam tak przyrządzam i byłem w lokalu gdzie kelner przy nas całość miksował w shakerze. Tym bardziej oczywiste jest, że połowa z tego to woda.
@skrzydlic: tak samo bywa z shakerami, zdarza się (głównie studenckie lokale) że jeden jest przeznaczony tylko do niebieskiego, w trakcie imprezy lód jest uzupełniany a kubek nie jest czyszczony, dzięki temu resztki z pierwszego pomagają uzupełnić pierwszego, a wody w tym nigdy nie zabraknie :)
Kamikaze unikam. Najbardziej mnie zadziwiła obsługa w stołecznym klubie "The Fresh", gdzie "kamikaze" było polewane ludziom z jakiejś butli z gotową mieszanką, w której nie wiadomo co tak na prawdę było. W kwestii drinków odświeżających, to już wolę dobrze zrobione mojito, choć i z tym jest problem.
Jak ktoś ma wątpliwości, co do obsługi, to polecam drinka, którego kiedyś wymyśliłem (choć pewnie, nie jestem jedyny):
@emceusz: wódka sour, 2 porcje wódki, 1 porcja soku z limonki, 0.5 porcji syropu cukrowego, calosc shaker. Mocne w smaku, orzeźwiające, tanie, gdyż limonka/cytryna oraz syrop cukrowy to bezpłatne dodatki w szanujących się lokalach.
Komentarze (75)
najlepsze
Dlatego przy barze się pije czystą.
Dostajesz z limonką i popijać też nie trzeba.
teraz prawie wszędzie polewają 40, teraz już nie ma 50-tek
Poza tym dobre kamikadze (moim zdaniem) ma zamiast wody zmiksowany lód, sam tak przyrządzam i byłem w lokalu gdzie kelner przy nas całość miksował w shakerze. Tym bardziej oczywiste jest, że połowa z tego to woda.
bardziej irytujące niż sam skład drinku
...ale, nie będę się wymądrzał bo u nas też - dlatego piję tylko wódkę i browary w butelkach!
Jak ktoś ma wątpliwości, co do obsługi, to polecam drinka, którego kiedyś wymyśliłem (choć pewnie, nie jestem jedyny):
100ml wódki czystej wlewamy do niskiej szklanki
Komentarz usunięty przez moderatora
NA ZDROWIE!