Smartfony i komputery wykluczone z brytyjskiego "prawa do naprawy"!
Brytyjskie "right to repair" z dniem dzisiejszym wchodzi w życie. Jednak z prawa wykluczone są smartfony (sic!) i komputery. Lobbyści znają się na rzeczy. To miało być prawo które umożliwią konsumentom naprawę telefonów, np. wymianę baterii.
Quzin z- #
- #
- #
- #
- 115
Komentarze (115)
najlepsze
@christopher-maryanski: @Efrin: @cerastes: @rzydomason69: @beliar_ttl: @CJMac: To jest najprawdopodobniej manipulacja autora, który chyba celowo pominął najistotniejszą rzecz, a można się tego domyślić po "For now, the right to repair laws only cover:" Kluczowe jest "for now".
Wielka Brytania nie jest już w UE, więc może mieć odrębne przepisy, ale w UE prawo do naprawiania będzie obejmowało także mały sprzęt elektroniczny, ale dopiero za kilka
Celowe postarzanie produktu i moda to jedne z najbardziej bezsenownych zjawisk szkodzących środowisku i marnujących zasoby naturalne.
No właśnie nie. Microsoft potwierdził że na chwile obecną Windows 11 działa na Intelach 8-generacji, AMD ZEN 2 i wzwyż.
Jak masz starszy procek to na chwile obecną "ze względów bezpieczeństwa" nie obsługuje on Win11.
Póki co dali tylko zdawkowe że "będą testować Intele 7-generacji i AMD Zen 1" ale nic nie obiecują.
Ceny czesci beda takie, ze i tak sie nie bedzie opacalo tego naprawiac jesli producent tego nie chcial i juz wczesniej nie oferowal czesci
@Norskee: Akurat w tej branży problemu zazwyczaj nie ma - części do wszystkiego możesz kupić na Aliexpress.
Tylko co z tego jak moja pierwsza pralka po wymianie łożyska bębna działa u ludzi do dziś. Rok zakupu?
1998.
Gx
Co tam pralki, kompy, auta. Wciskają nam ekologiczne słomki do napojów gdzie nie wiem jakim cudem mają być ekologiczne. Produkcja takich słomek z drewna, papieru czy co tam jeszcze wymyślili na pewno jest mniej ekologiczna niż zrobienie słomki z cienkiego plastiku.
I jeszcze zasypują nas durnymi maseczkami, rękawiczkami, przyłbicami i innym covidowym badziewiem.
Już nie są.
Konsumpcjonizm.
Masz zużywać.