@konkarne: A jak już wszystkie place zabetonują, to zmieni się narracja i cyk, nowe rewitalizacje się zaczną. Tym razem z drzewami, ale znowu coś zepsują w projekcie.
Powinno się każdego debila stwierdzającego, że taka "rewitalizacja" to dobry pomysł wystawić przykutego na golasa do słupa na środku takiego placu, aby się przekonał jakie to mądre.
@gimemoa: 1. Nie trzeba na golasa, niech ubierze nawet futro, jak chce. 2. Musi to być od rana do wieczora w upalny dzień. 3. Można w ten sposób wykonywać karę śmierci, gdyby kiedyś wróciła.
@gimemoa: Dokładnie. Moje rodzinne miasto też tak spier...li. W latach 80-90 połowa rynku to były kwiaty, teraz wszędzie beton/kostka i jakieś samotne drzewko. Bezsens.
@Zwardi: wczoraj moje podwórko. Betonowy podjazd 49,7, trawnik metr dalej 40. Dodaj tuje, wierzbę, czereśnie i na ogródku miałem bardzo ciepło o 13. Pojedź o tej samej porze na tylko częściowo zabetonowany rynek i tam nie da się żyć.
No i te powszechne usuwanie terenów zielonych byle tylko zmieścić na chama kolejny blok... Tfuuu w morde tych wszystkich lokalnych śmieci pracujących w administracji i wydających pozwolenia na takie cyrki.
@VanGogh: Tymczasem przed remontem tego placu był tam wielki parking. Właśnie w czasie rewitalizacji przywrócono to miejsce pieszym i posadzono więcej zieleni.
Już wam powiem dlaczego te wszystkie "rynki" po rewitalizacji tak wyglądają. Otóż rewitalizacja oznacza "przywrócenie funkcji pierwotnej". No a jaka jest pierwotna funkcja rynku? No jest to plac handlowy, a na placu handlowym nie ma drzew, krzewów, alejek i ławeczek, tylko ma być miejsce "do handlu". ( ͡°͜ʖ͡°) Zatem aby dostali dofinansowanie z UE na tę rewitalizację, to musi projekt zakładać właśnie coś takiego.
@Drmscape2: Tak, poza tym koszt projektu i jego obsługi nadal gra pierwsze skrzypce, a posadzenie takiego drzewa pociąga za sobą modernizację kanalizacji, ryzyko uszkodzenia infrastruktury lokalnej, dodatkowy koszt obsługi drzewa jak i odpadów powstałych nie mówiąc już o zwykłym ubezpieczeniu, a nie daj Boże jak się okaże że drzewo jest chore i trzeba je wyciąć a jest nieodłacznym elementem krajobrazu ( ͡°͜ʖ͡°)
@Drmscape2: tylko jakimś cudem. Tych handlarzy na placu nie widać. Urzedasy mają dwie korzyści - taniej i łatwiej utrzymać betonowy plac niż zieleń na nim. Drugim plusem jest to że zyskuje się dobrze położony duży plac dla masowych spędów i festynow, czyli odpalamy disco polo, wstawiamy punkty z kiełbasą i piwem i patrzymy jak nam poparcie wzrasta.
Jest dokładnie tak jak wnioskowała pani konserwator powołana przez PiS. Czyli żadnych drzew wysokich bo zasłaniają zabytki, tak samo ma być na placu nowym.
Pamiętam, że w moim mieście przed rewitalizacją było pełno ludzi, którzy po prostu miło spędzali czas przy piwku i np grillowanych kiełbaskach czy tam innych rzeczach które sprzedawali. Po rewitalizacji życie w mieście umarło ale za to mamy fontannę.
Komentarze (118)
najlepsze
1. Nie trzeba na golasa, niech ubierze nawet futro, jak chce.
2. Musi to być od rana do wieczora w upalny dzień.
3. Można w ten sposób wykonywać karę śmierci, gdyby kiedyś wróciła.
W latach 80-90 połowa rynku to były kwiaty, teraz wszędzie beton/kostka i jakieś samotne drzewko. Bezsens.
Temperatura kostki brukowej 57.6
Temperatura kostki z kamienia wewnątrz parku pod zadrzewieniem 20.5
Dziękuję
Komentarz usunięty przez moderatora
Urzedasy mają dwie korzyści - taniej i łatwiej utrzymać betonowy plac niż zieleń na nim. Drugim plusem jest to że zyskuje się dobrze położony duży plac dla masowych spędów i festynow, czyli odpalamy disco polo, wstawiamy punkty z kiełbasą i piwem i patrzymy jak nam poparcie wzrasta.