Zakazami w pokazy garnków i pościeli. UOKiK ma nowy pomysł na walkę z...
Nieuczciwi organizatorzy pokazów, w trakcie których osobom starszym sprzedawane są różne „cudowne” przedmioty, są bardzo trudnym przeciwnikiem. UOKiK chce ukrócić ich działania poprzez wprowadzenie nowych zakazów.
CalviN_Candie z- #
- #
- #
- #
- #
- 223
- Odpowiedz
Komentarze (223)
najlepsze
@NaglyAtakGlazurnika: Zdziwiłbyś się jaka kasa leży na kontach emerytów. Są setki tysięcy emerytów, którzy będą szorować na drugi koniec miasta, bo jest promocja na kurczaka, chodzić w jednym ubraniu aż się nie rozleci czy myć się raz na tydzień, żeby oszczędzać wodę, a na kontach po kilkadziesiąt jak nie kilkaset tysięcy.
Przecież co chwilę wynika jakaś akcja, że na wnuczka skroili biednego emeryta za 50k,
@fujiyama
Nie będę niszczyć renomy mojej firmy, że bierzemy udział w takim #!$%@? procederze.
Jak motłoch głupi, to sprytni oszuści i ich prawnicy wymyśla jak obejść nowe przepisy.
Spółka dostanie kilka milionów kary, żaden problem, prezes założy kolejną z tymi samymi ludźmi i jadą dalej.
Kiedyś na dalekiej wsi pracowałem u kobiety 60+ lat która kupiła garnki za 9k, i wychwalała pod niebiosa, nie wytłumaczyłbyś dlaczego jej się nie opłacało, miała tez trzy córki i one bardziej naiwne od niej. Miałem
no to macie nowy wątek - do emeryta dzwonią, zapraszają na pokaz garnków, emeryt idzie i wpiernicza się w kłopoty - kawa na ławę pokazane techniki manipulacji i inne sprawy a na koniec wątku szczegółowo pokazać jak się wykaraskać z takich kłopotów¯\_(ツ)_/¯
To tak jak z przesłuchaniem, daj mi człowieka, a przy odpowiednim podejściu przyzna się do wszystkiego.
Te #!$%@? dokładnie
@Morf: No coś ty, nie skusisz się na darmowy blender za 25zł albo ciśnieniomierz za 30, albo ostatni hit: darmowy pulsoksymetr. Przecież wiadomo, że nic nie kupisz, posiedzisz, a prezencik wpadnie( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ludzie potrafią godzinę stać za darmowymi lodami, kubełkami z KFC lub pączkami w kolejce, a taka emerytka ma się nie skusić na darmowy mikser, tym bardziej,
Będzie zakaz sprzedaży produktów finansowych na pokazach i wycieczkach, będzie sprzedaż na koncercie itp...
Od lat trwa ten proceder, a nie słyszałem, żeby poza jakimiś śmiesznymi karami komukolwiek coś się stało, max to jakaś żałosna kara nałożona na spółkę zarejestrowaną na nie wiadomo kogo.
Co zrobić?
Powołać specjalny zespół, który będzie zbierać dowody, znajdzie prawdziwych szefów tego procederu, i wraz z prokuratorem napiszą