Metki kłamią na prawie połowie ubrań. UOKiK: kiepsko wypadły garnitury, koszule
W 2020 roku Inspekcja Handlowa skontrolowała prawie dwa i pół tysiąca partii odzieży. Efekt? Zakwestionowana została ponad jedną czwarta (25,8 proc) partii ubrań - poinformował w piątek UOKiK w komunikacie. W przypadku aż 48 proc. ubrań były rozbieżności w zestawieniu z deklaracjami producenta.
Szewczenko z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 141
- Odpowiedz
Komentarze (141)
najlepsze
W twoim przykładzie pewnie i tak zarobią bo te gówno firmy garniturowe mają kosmiczne marże
Jakby kilka razy takie firmy znalazły się w takim komunikacie, to by bardziej się przykładały.
@apee: Masz pełną listę tych firm?
W przypadkach celowego oszustwa konsumenta powinna wchodzić prokuratura szukać odpowiedzialnego za oszustwo by go wsadzić do pierdla a sama firma powinna płacić grube kary zależne od jej przychodu.
To to i tak jest nic w porównaniu do procederu w którym ciuchy z chin, Bangladeszu czy innych krajów 3ciego świata przemetkowywane są u nas na "produkt Polski", "wyprodukowane w Polsce" itp. myślę że też często stąd wychodzą później kwiatki że składami, bo Chińczycy potrafią robić takie rzeczy nie mniej niż Polacy, a wełna w Chinach też jest dużo droższa
1. Kto faktycznie sprzedaje to co deklaruje
2. Kto oszukuje na metkach i materiałach
Myśle, że problem by dość szybko zniknął a producenci mocno by badali to co dostają i sprzedają.
Większość nawet jak będzie wiedzieć, że jest coś nie tak, kupi produkt, bo na droższy nie stać.
Polecam dostać raka i pooglądać. Kupują raczej proste kobiety. Dla mnie odkrycie roku
Komentarz usunięty przez moderatora