Firmy deweloperskie - najwięksi wygrani Polskiego Ładu
W poniedziałek inwestorzy na warszawskiej giełdzie koncentrują się na największych ich zdaniem wygranych Polskiego Ładu. W górę idą notowania deweloperów. Polski Ład może przełożyć się na wzrost cen nieruchomości.
Szewczenko z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 155
Komentarze (155)
najlepsze
Według cyklu Kuznetsa do szczytu cen zostało nam max 2 lata.
https://wojciechbialek.pl/2021/05/ryzykowna-propozycja.html
PiS postanowił wrobić rodziny z dziećmi i młodych ludzi w drogie mieszkania na samym szczycie banki mieszkaniowej i umożliwić wyjście z inwestycji inwestorom podczas wzrostu stóp procentowych.
Czy ceny wzrosną? Wprowadzając limity cen jest duża szansa, że ceny zostaną przytrzymane za mordę i
Nie do końca będą taniały jak będzie "za dużo" mieszkań. Po pierwsze jest bardzo dużo tragicznych mieszkań, w tragicznych lokalizacjach, słabo rozplanowanych, #!$%@? dzielnice itd. Więc ludzie po prostu zaczną szukać lepszych miejscówek, a ceny spadać będą po prostu tylko i wyłącznie tam, gdzie będzie #!$%@?. Nowe mieszkania będą budowane jeszcze spokojnie z 20 lat w sporej ilości, zanim najgorsze po prostu nie zmienia się w niesprzedawlne rudery.
- limity odtworzeniowe m2 spowodują, że dewelopery obniżą ceny (mimo że mogą budować gorsze taniej) - checked
- link do bloga jakiegoś "eksperta" - checked
- niż demograficzny (bez słowa o imigracji i jakości obecnych mieszkań - checked
- postraszenie katastrem - checked
- 800 tys w budowie (bez ani słowa ile % już sprzedane a ile to domy jednorodzinne) - checked
- postraszenie wzrostem
@Voltix: najbardziej to się opłaca wynająć od kogoś i czynszu nie płacić( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nie ma takich przepisów, które nakazywałyby prywatnym przedsiębiorcom wznoszenie wymienionych obiektów. :) To wszystko mieści się w zadaniach własnych gmin. Czyli takie pleplanie pod publiczkę. Oni chcą zjeść ciastko i mieć ciastko. Żeby powstawało dużo nowych mieszkań, ale żeby jednocześnie te mieszkania były tanie, dostępne i jeszcze na dodatek cała infrastruktura była wokół, a sfinansować to ma
No właśnie nie da się. Jak sobie wyobrażasz taki przepis? Podmiotom budującym mieszkania nakazuje się realizację placówek oświatowych z własnych środków? Odległość pomiędzy budynkami wynika z kryterium przedmiotowego, nie podmiotowego. Można teoretycznie wprowadzić np wymóg, że nowe mieszkania można budować tylko w odległości X m od szkoły/przedszkola/żłobka itp, ale:
1) spowoduje, że każdy
Dodajmy do tego inne programy stymulujace podaz - SIM, SAN, lokal za grunt - wychodzi, ze idziemy w bardzo dobrym kierunku. Masowa podaz ktora sprawi, ze w koncu najem komercyjny nie bedzie przymusem, a jedna z opcji (tym samym - konkurujac - bedzie musial byc tanszy/atrakcyjniejszy). A u progu REITy, w
ze wtedy deweloperzy zaczna ograniczac podaz, zeby zwiekszyc ceny.
--
podaż sama z siebie będzie ograniczona, a popyt ją przerośnie. Zanim sie wyrówna minie dobre 10 lat przy dobrym wietrze. A najpewniej nigdy sie nie zrówna, ot cała filozofia.