Dlaczego jedzenie mniejszej ilości mięsa nie uratuje planety?
Film przedstawia kilka mało znanych faktów na temat produkcji mięsa i jej wpływu na środowisko. Z filmu dowiesz się następujących zagadnień: * Czy krowy naprawdę zużywają całą wodę? * Co z metanem? * Dlaczego nie można po prostu uprawiać czegokolwiek, gdziekolwiek? i parę innych..
N.....d z- #
- #
- #
- #
- #
- 298
Komentarze (298)
najlepsze
Po pierwsze krowy nie piją deszczówki, a obieg wody nie jest natychmiastowy. Pobieranie dużej ilości wody w danych rejonach nie jest obojętne dla środowiska, bo ta woda nie wraca tam następnego dnia.
Nie można wszędzie tworzyć upraw, ale większość bydła i tak jest karmiona paszami pochodzących z rejonów wyciętych
@Helix: jakich argumentów może użyć Zachód, żeby przycisnąć Chiny i Indie w sytuacji, gdy roczne emisje w tonach per capita wyglądają następująco (2018):
USA 16.1
UE 8.6
Polska 8.3
Chiny 8.0
Indie 1.9
Bangladesz 0.6
Indie i
I źródło:
https://www.google.pl/amp/s/amp.theguardian.com/environment/2019/jul/02/revealed-amazon-deforestation-driven-global-greed-meat-brazil
Główny problem to produkcja CO2, a nie "zużywanie" wody. Z wodą to tez nie jest tak, że sobie po prostu deszczówka spadnie, bo to trzeba wszystko zebrać, przetworzyć, to niekoniecznie trafi potem do wód gruntowych. Ale główne skrzypce gra zużycie wody przy przetwarzaniu mięsa, to jeden z "najbrudniejszych" przemysłów i taka woda potem musi być bardzo dokładnie
W USA gdzie hoduje się ogromne ilości zwierzęt a emisja metanu z hodowli to ułamek procentu.
Informacje pochodzą z Agencji Ochrony Środowiska USA.
@tomtom666: Jakiego chochoła? Ten argument o zużyciu wody jest często podnoszony przez różnych eko-aktywistów - przykład, grafika poniżej. A też nigdzie facet nie twierdzi, że zużycie wody jest głównym problemem, po prostu jest jednym z problemów, które omawia. Stworzyłeś chochoła o tworzeniu chochoła (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
Co do produkcji CO2 to przecież facet wyraźnie
https://www.pnas.org/content/114/48/E10301
Zostało to opracowane przez departament „zwierząt i drobiu” oraz organizacje rozwoju branży mleczarskiej.
Jeśli ktoś wierzy w takie źródło to gratuluje xD
Pierwsza, eksperyment z Chin. Zwozi się na eksperymentalną fermę niezjedzone, gnijące resztki żywności w zasadzie tylko roślinnej. Robi się z tego kiszonkę. Ową śmierdzącą kiszonką karmi się ... karaluchy. Tak, karaluchy są tam hodowane. Ale,
Efekt jest taki ze i tak tyle samo energii elektrownia produkuje ale bardziej to obciaza sprzęt ,zuzycie chłodziwa idzie w setki tysiecy PLN a
XD odkrywanie na nowo czegoś, co chrześcijanie robią od setek lat.
Niezupełnie. Źródło, na które powołuje się wikipedia mówi tak:
Czyżby marża na przetworzonym jedzeniu była wyższa niż na odpadzie przemysłowym trafiającym na paszę?
Swoją drogą, to i tak nieznaczna część paszy, skoro Food and Agriculture Organization of the United Nations szacuję, zgodnie z tym co w filmiku było
@Tessadija: Niestety to samo dotyczy drugiej strony. Temat skomplikowany i naprawdę szeroki. Podpieranie się dwuwymiarowymi wykresami i statystykami niewiele daje. Jedna i druga strona ma dużo racji, ale zakłamują fakty i tłumaczą na wyidealizowanych infografikach jak działa świat. Bo tylko tak