Jak katolicyzm i religijność wpływają na wychowanie seksualne młodzieży?

Fragment odcinka #69 podcastu Stacji Ateizm - rozmowa z Alą z woj. lubuskiego. O traumie, poczuciu winy oraz problemach psychicznych i osobistych, spowodowanych przez religię katolicką i jej duchownych.

[b.....o]

Religia w ogóle robi wodę z mózgu.

[nieocenzurowany88]

W ogóle to kościół powinien być dostępny tylko dla osób pełnoletnich tak jak alkohol i papierosy. Za puszczanie dzieci do kościoła, spowiedzi powinno się ograniczać prawa rodzicielskie.

[Tomek3322]

TL;DR:

[a.....l]

Masakra, współczuję lasce. Miałam taką katechetkę, która twierdziła, że się nawet nie całowała bo to grzech - miała 40 lat, nie muszę pisać, że nie miała nigdy prawdopodobnie żadnego partnera. Niestety wielu młodym osobom to ryje psychę, głównie na wsiach, wiadomo, bo tam słaby dostęp do mediów...

[galicjanin]

@allesisthelal: zakonnica w cywilu

[a.....l]

@galicjanin: no właśnie nie, nie była zakonnicą.

[Lynx_]

Byłem wychowywany w ultrakatolickiej rodzinie. Efekty są takie, że chodzę do seksuologa. Udało mi się trafić do dobrego terapeuty, rozumiemy się, rozmawiamy nie tylko o seksie, miłości, związkach ale też np. pieniądzach, pracy, celach, marzeniach. Czuję, jakbym poznawał świat na nowo a powinienem to poznać jako dzieciak/nastolatek.

[m.....s]

Co ciekawe większość katolików nie spowiada się z masturbacji. Oni nie uważają tego za grzech, albo wstydzą się z tego spowiadać... A później sruuuu... przystepują do komunii i popełniają grzech świętokradztwa...

Ogólnie wg mnie wychowywanie w religii katolickiej to nic innego jak forma znęcania się psychicznego, swoiste pranie mózgu

[qwe_]

@miedzywymiarowy_szympans: No właśnie bym się nie zdziwił. A jakiś link do badań?

[Hambercios]

Ja jestem wierzący, ale katolik ze mnie słaby. Staram się być dobrym człowiekiem, żyć w zgodzie z samym sobą i innymi. Nie chodzę do kościoła, od bierzmowania z prostego powodu.
Jestem leniwym #!$%@?, a po drugie, dla mnie te afery pedofilskie, nie są niczym nowym, nie potrzebowałem dokumentów Sekielskiego. Dla mnie organizacja, która potrafi wyciągać pieniądze na tace, żonglować księżmi między parafiami, jest mafią. To przykre, że katolicyzm obecnie kojarzy się negatywnie,

[PiccoloColo]

@Hambercios Niestety są ludzie bezkarni. Do póki kościół ma bezpieczną połać zapewnioną przez państwo, dopóty ta bezkarność będzie trwać.
Poza tym, jeśli czujesz, że potrzebujesz wspólnoty, to wcale nie musisz należeć do tej katolickiej. Sam widzisz, że to nie ma sensu.

[Pie_Czar]

jeśli ktoś ma problemy psychiczne to szkoła katolicka raczej nie pomoże ¯\_(ツ)_/¯

[Jinx25]

Najprostsza odpowiedź: JAK NAJDALEJ od Religii i KK

[sokotra]

Uf czyli jednak szczęście, że mój "terror" religijnej rodziny polegał na zmuszaniu do udziału we wszystkich imprezach religijnych typu msze, procesje i inne roraty, na których były jakieś nudy na pudy ale nie pamiętam, żeby tam czy w domu ktokolwiek gadał do mnie cokolwiek o seksualności itp. Skrajność w drugą stronę czyli nie gadanie wcale.