Obejrzałem całość. Co do tych róż wystających 0,5m poza siatkę na drogę to moim zdaniem ma rację. Utrudniają przemieszczanie. Natomiast na końcu okazał się hipokrytą ten prezes. Powiedział że z każdym jeszcze będzie rozmawiał mimo sprawy w sądzie, a jak do niego przyszli to nie chciał, xd.
30 lat po komunie i zamiast sprywatyzować te działki nadal się utrzymuje takie gówno z "prezesami", których nie wiadomo kto i kiedy wybrał, nie wiadomo co właściwie robią i nie wiadomo ile biorą, oprócz tego, że biorą dużo.
30 lat po komunie i zamiast sprywatyzować te działki nadal się utrzymuje takie gówno z "prezesami", których nie wiadomo kto i kiedy wybrał, nie wiadomo co właściwie robią i nie wiadomo ile biorą, oprócz tego, że biorą dużo.
@prop: heh... kilkanascie lat temu tam gdzie rodzice maja dzialke byla mozliwosc prywatyzacji tylko wymagane bylo zeby wiekszosc dzialkowcow podpisalo... ale oczywiscie dzieki #!$%@? miejscowym podludziom z podejsciem 'a po co to komu
@Sztu3ka: A ty myślisz jak ogrody działkowe działają? Tak samo jak spółdzielnie mieszkaniowe. Jeden wielki wał i skok na kasę w wykonaniu dziadów komuchów. Państwa w państwie a prezesiki nieusuwalni siedzą na stołku od 40 lat.
Po obejrzeniu całego materiału mam wrażenie, że gość jest zakłamanym cyniczny bucem. Zgodnie z obowiązującymi przepisami ludzie z tego ogrodu powinni zwołać nadzwyczajne walne i większością głosów go po prostu #!$%@?ć na zbity pysk. Alternatywnie na następnym walnym nie przyjąć sprawozdania i wprowadzić zarząd komisaryczny z ramienia KR/OZ. Wygaszenie mandatu to podstawa, a następnie pociągnąć do odpowiedzialności za działanie na szkodę PZD, rażącego naruszenia przepisów ustawy, postanowień statutu, regulaminu i zasad współżycia
Pani od 3:49 tak czyta z kartki, że aż musieli nagrać jeszcze raz z daleka, żeby nie było aż tak chamsko widać ;-) Swoją drogą typ się wczuł w rolę ostro, moi rodzice mają działkę w Nysie, ciekawe, czy nie mają krzewów za blisko płotu xD
Komentarze (105)
najlepsze
@prop: heh... kilkanascie lat temu tam gdzie rodzice maja dzialke byla mozliwosc prywatyzacji tylko wymagane bylo zeby wiekszosc dzialkowcow podpisalo... ale oczywiscie dzieki #!$%@? miejscowym podludziom z podejsciem 'a po co to komu
@Sztu3ka: A ty myślisz jak ogrody działkowe działają? Tak samo jak spółdzielnie mieszkaniowe. Jeden wielki wał i skok na kasę w wykonaniu dziadów komuchów. Państwa w państwie a prezesiki nieusuwalni siedzą na stołku od 40 lat.