„Twarz była całkowicie zmiażdżona przez strzały”. Zginęła za zerwanie plakatu
Elżbieta Zahorska była prekursorką małego sabotażu w okupowanej Warszawie. Za zrywanie niemieckich plakatów propagandowych zapłaciła najwyższą cenę. Dzisiaj mało kto o niej pamięta. Nawet data jej śmierci budzi wątpliwości.
histeryk_13 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 148
Komentarze (148)
najlepsze
Nigdy tego nie zrozumiesz, aparatu opersjii jaki był w radiu i na plakatach, oraz mordach zdrajców, teraz jest w telewizji, bilbordach i nadal mordach zdrajców. Choćby sto lat minęło, nie zrozumiesz poświęcenia i wartości jakie kierowały ludźmi, ale takie już jest prostactwo, myślą że wiedzą, a prawda jest zupełnie inna 乁
Szafować życiem młodych ludzi, często dzieci, po to aby zerwać flagę lub nabazgrać cos na murach...
Ryzykować najwyższą wartość w zamian za bezwartościowy gest lub kawałek płótna..
Bezsens...
Gdyby to było złe to Rząd Emigracyjny by inaczej zarządził ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@EmDeCe: co tu bylo bohaterskiego, wystawienie ryja na strzal? To tylko usprawiedliwione samobojstwo, a nie zadna odwaga. Nic te dzialania nie daly patrzac na historie wszystkich innych okupowanych przez nazistow krajow
Aha fajnie, jeszcze coś pisowczyku?
Jakby elita narodu przeżyła zamiast ginąć w Powstaniu Warszawskim to może dziś jeździlibyśmy polskimi samochodami, używali polskich marek itp.
Samo powstanie było blędem.
Ten kraj jest już stracony, golą nas podatkami bo takie podejście mają obywatele
"a co to da, po co to robić, hehe debile," no to jadą bez wazeliny podatkami bo wiedzą że małe prawdopodobieństwo że ktoś coś zrobi. Jedynie ten strajk kobiet coś pokazał widocznie kobiety mają więcej rigczu niż faceci, większość woli grać
Rosjanie) starannie innych wybijali. Cześć i chwała Bohaterce, na pohybel zaprzańcom.