@Hubby: Dziękuję za dodanie. Do filmu przymierzałem się od dawna. Chciałem go dobrze zrobić chociaż w 0,40s filmu jest błąd na znaku (zjadłem "a"). Tak to jest. Zawsze się śpieszę. Mam nadzieję że film komuś pomoże.
@Hubby: Masz rację. Jeszcze jedno. Nie każdy film wrzucam na wykopalisko. Czasami tematy są bardzo niszowe więc sobie daruję. Jeśli jednak kogoś interesują takie zapisz się do tagu #autostradypolska. Na mikroblogu co jakiś czas wrzucam różne rzeczy związane z drogami.
Słusznie poruszył kwestię pasów dołączania ("rozpędowych"). Zamiast sie na nich rozpędzić i wykorzystać do końca to ludzie w 1/3 dlugosci pasa dołączania, z predkoscia 40-50km/h, wybijają się pod maskę samochodów jadących ~100km/h. Litości, za daleko do łba mają czy jak? O permanentnej jezdzie srodkowym pasem kiedy tylko jest kawalek z 3 pasami szkoda wspominać. Zawsze moim współpasazerom, podczas wyprzedzania takiego $%^@, mówię, zeby wyjrzeli i zobaczyli jak wygląda rasowy debil.
@Morthgar: @Krupier: Chciałem tylko zwrócić uwagę, że o ile przy 3 pasach wyprzedzanie prawym jest jak najbardziej dozwolone, to jednak trochę niebezpieczne. Nieraz się zdarza, że nagle podczas wyprzedzania kolega ze środkowego nagle zapragnie zjechać na ten prawy. \ Oczywiście nie patrząc w lusterko, albo zakładając, że jak prawy to ktoś jedzie wolniej od niego. Plus lekkie ograniczenie widoczności podczas wyprzedzania.
@Morthgar: bo masz jechać skrajnie prawym, dostępnym pasem. to nie oznacza, że prawym, ale możliwie prawej krawędzi jezdni. jak jest prawy zajęty i jedziesz 160 to wyprzedzasz środkowym i zjeżdzasz na prawy. jak środkowy i prawy są zajęte, to lecisz lewym i zjeżdzasz na prawy (ostrożnie), a jeżeli to niemożliwe to na środkowy i dalej wyprzedasz aż na prawym się zwolni miejsce i wtedy na niego zjeżdzasz. tak się powinno jeździć
@Rusonaldo jeszcze odnośnie jazdy po takich trasach mam dwie uwagi z mojego doświadczenia: - kierunkowskaz zawsze przed hamulcem - najpierw sygnalizujesz, potem zwalniasz, aby manewr był bardziej czytelny - hamulec dopiero na pasie zjazdowym (jeśli miejsce pozwala) - pasy zjazdowe są zwykle dostatecznie długie aby zwolnić z prędkości przejazdowej do prędkości na węźle. Hamowanie na pasie prawym przed zjazdem na pas do zjazdu powoduje dodatkowe niepotrzebne obstrukcje w ruchu na trasie
@eloar: Dobra rada to myśleć gdzie się jedzie i jak wiemy, że zbliża się zjazd to powoli szykować się do tego manewru - zobaczyć czy prawy pas jest #!$%@? tirami i powoli wytracić prędkość przed zjazdem puszczając gaz
@kaziu12: Prawda, na Struga i Gdańskiej prawy pas jest najszybszym bo nikt tam nie jeździ, natomiast nawierzchnia jest tam tak dziurawa że rozumiem ludzi jeżdżących środkowym, w niektórych miejscach zawieszenie dobija. Oczywiście nie na całej długości tego ciągu, ale na odcinkach, głównie na Gdańskiej.
Mnie denerwują jeżdżący +150 km/h lewym pasem zderzak w zderzak. Wyprzedzam ciężarówkę, następna jest za kilkaset metrów, zjeżdżam na prawy pas. Dojeżdżam do ciężarówki i za cholerę nie da się włączyć na lewy bo zapierdziela sznur samochodów lewym pasem zderzak na zderzaku. Skutek jest taki, że czasem nie chcę zjechać na prawy pas bo potem nie da się wyprzedzić ciężarówek.
@dziobas: tak. Brak odstępów boli. A nawet tutaj się widzi komentarze "nie trzymam odstępu, bo jak go robię, to ktoś tam wjeżdża". Tak jakby to nie o to chodziło.
@dziobas: za to gdy jedziesz lewym nagle z tyłu widzisz mistrza kierownicy w Audi albo BMW, który nie poczeka kilkunastu sekund tylko siedzi Ci na zderzaku i mruga długimi jak poj**any.
@brzydki: Ja myślę, że jest inny problem. Prawy pas może się bardzo szybko i często stać pasem do skrętu w prawo bez żadnego ostrzeżenia. A jak jest duży ruch i nikt nie chce Cię wpuścić to masz problem. Dlatego, żeby tego uniknąć cześć osób nie chce wzjeżdżać na prawy pas.
1. Włączanie się prosto z pasa rozbiegowego na prawy, albo jeszcze lepiej - na lewy bez nabrania zblizonej prędkości jak auta poruszające się tymi pasami.
2. Na ekspresowkach typu 2+1 - wyprzedzanie na pałę mimo znaków informujących o końcu pasa do wyprzedzania i gwałtowna zmiana pasa i wymuszenie przy powrocie na prawy, gdy tamten, widzicie go, skończył się nie wiedzieć jak.
3. Siedzenie na zderzaku i agresywne wyprzedzanie żeby
Fajny film, szkoda, że nie widziałem go kilkanaście lat temu kiedy po kilku latach od posiadania PJ pierwszy raz wyjechałem na drogę dwupasmową. ( ͡°͜ʖ͡°) To było około 2004 i nadal byłem niedzielnym kierowcą - auto miał ojciec, który nie dawał mi samochodu "bo nie". No i któregoś dnia musiałem awaryjnie pojechać w dość długą trasę. ( ͡°͜ʖ͡°) W promieniu
W razie awarii na autostradzie albo drodze ekspresowej należy ustawić trójkąt ostrzegawczy... ale 100 (STO!!) metrów za samochodem. Ale nieeee, Januszowi nie chce się dymać tak daleko i jebnie ten trójkąt 2-3 metry za autem i zadowolony. Przez to wszyscy nadjeżdżający wcześniej z daleka widzą SAMOCHÓD na awaryjnych (jeśli włączy, bo szkoda akumulatora...) a dopiero potem trójkąt.
Komentarze (162)
najlepsze
Jeszcze jedno. Nie każdy film wrzucam na wykopalisko. Czasami tematy są bardzo niszowe więc sobie daruję. Jeśli jednak kogoś interesują takie zapisz się do tagu #autostradypolska. Na mikroblogu co jakiś czas wrzucam różne rzeczy związane z drogami.
Nieraz się zdarza, że nagle podczas wyprzedzania kolega ze środkowego nagle zapragnie zjechać na ten prawy. \
Oczywiście nie patrząc w lusterko, albo zakładając, że jak prawy to ktoś jedzie wolniej od niego.
Plus lekkie ograniczenie widoczności podczas wyprzedzania.
- kierunkowskaz zawsze przed hamulcem - najpierw sygnalizujesz, potem zwalniasz, aby manewr był bardziej czytelny
- hamulec dopiero na pasie zjazdowym (jeśli miejsce pozwala) - pasy zjazdowe są zwykle dostatecznie długie aby zwolnić z prędkości przejazdowej do prędkości na węźle. Hamowanie na pasie prawym przed zjazdem na pas do zjazdu powoduje dodatkowe niepotrzebne obstrukcje w ruchu na trasie
Dobra rada to myśleć gdzie się jedzie i jak wiemy, że zbliża się zjazd to powoli szykować się do tego manewru - zobaczyć czy prawy pas jest #!$%@? tirami i powoli wytracić prędkość przed zjazdem puszczając gaz
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
PS. Ostatnio czytałem komentarz w internecie, że jazda środkowym pasem jest najbardziej ekonomiczna. xD
1. Włączanie się prosto z pasa rozbiegowego na prawy, albo jeszcze lepiej - na lewy bez nabrania zblizonej prędkości jak auta poruszające się tymi pasami.
2. Na ekspresowkach typu 2+1 - wyprzedzanie na pałę mimo znaków informujących o końcu pasa do wyprzedzania i gwałtowna zmiana pasa i wymuszenie przy powrocie na prawy, gdy tamten, widzicie go, skończył się nie wiedzieć jak.
3. Siedzenie na zderzaku i agresywne wyprzedzanie żeby
To było około 2004 i nadal byłem niedzielnym kierowcą - auto miał ojciec, który nie dawał mi samochodu "bo nie". No i któregoś dnia musiałem awaryjnie pojechać w dość długą trasę. ( ͡° ͜ʖ ͡°) W promieniu
w którym zdaje się egzamin.
Ale nieeee, Januszowi nie chce się dymać tak daleko i jebnie ten trójkąt 2-3 metry za autem i zadowolony. Przez to wszyscy nadjeżdżający wcześniej z daleka widzą SAMOCHÓD na awaryjnych (jeśli włączy, bo szkoda akumulatora...) a dopiero potem trójkąt.