no dobrze, ale co dało by to podnoszenie jej z punktu a do b skoro dalej by stała na boku? xD nie prościej było ciągnąć za bok żeby sie przewróciła na koła?
Pomijając ludzi chodzących pod ładunkiem, gdzie urwany zaczep, zawiesie sprawiło by ich momentalne przygniecenie to operator dźwigu nie ustawił odpowiednio maszyny, widać że podpory wysunięte są po metrze od osi, dlatego po przesunięciu środka ciężkości na bok dźwig się przewrócił.
Tak się zastanawiam, czy nie opracowano jakiegoś rozwiązania z wykorzystaniem np czujników tensometrycznych w takim dźwigu (po odczytaniu pozycji ramienia oraz obciążenia, można by wyliczyć punkt krytyczny poza którym może się wywalić).
@marcelstasiuk: Wystarczy uzywac mozgu. Zwiekszy kat, skrocic ramie zeby przesunac srodek ciezkosci. Mozna przenosic minimalnie nad ziemia, wtedy nawet jak dzwig straci rownowage to ladunek spadnie te 30cm i nic wiecej sie nie stanie.
Komentarze (102)
najlepsze
@kuzieem: (╯
@SeaWeasel: (╯︵╰,)
Komentarz usunięty przez moderatora
źródło: comment_1614176028Wx3KNFs4AbHQL656MZHZlO.jpg
Pobierz- ok, potrzymaj piwo.