Był twarzą Podkarpackiego Veta. Restaurator zginął w wypadku samochodowym
W wypadku samochodowym zginął Dominik Grabas, rzeszowski restaurator, jedna z twarzy akcji #otwieraMy i #PodkarpackieVeto. To on jako pierwszy w Rzeszowie zdecydował się na otwarcie swojego lokalu, pomimo lockdownu.
Woky z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 183
- Odpowiedz
Komentarze (183)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@resuf: może to będzie niepopularna opinia - ale nie warto spinać się, stresować, załatwiać 100 spraw dziennie, cisnąć na maxa.
Lepiej sobie odpuścić, posłuchać muzyki, pobawić się z dziećmi i być zdrowym.
Wiem, że jest to w oczywistej sprzeczności w stylem życia przedsiębiorców - ale tak to wygląda właśnie.
Brakuje tu opisu wypadku. Jak do niego doszło, kto zawinił?
Chyba masz rację. Tamten komentarz zasługuje na minusy.
Co za pieprzenie. Lokal nie zniknal tylko stracil wlasciciela. Jeszcze chwila i kazdy kto straci kogos bliskiego bedzie zebral o pieniadze
( ͡° ͜ʖ ͡°)
zgaduję, że był tym 30-letnim pasażerem
no pech
młody wsciekły wyprzedzał w złych warunkach kolumnę aut, przedsiębiorca jechał normalnie swoim pasem gdy wpadło w nich auto typa który musiał wyprzedzać innych w takich warunkach
ale chciałem znaleźć linka gdzie na śmiesznym programie jakiś typ ze wsi co ma 3 graty warte może 2-3 tysiące złotych chwali się jak rusza z piskiem opon na małej drodze gminnej i jeździ z piskiem opon jak w Szybkich i wściekłych na drobych wiejskich dróżkach
tego jest pełno , tu trafiło na kogoś znanego, ale ludzi co przez takich giną jest pełno tylko nie są