The Lancet: brak wpływu maseczek na ryzyko zakażenia
"Nie odnotowaliśmy związku pomiędzy noszeniem maseczki a ryzykiem zakażenia". Badanie przeprowadzone w Hiszpanii.
DunningKruger z- #
- #
- 186
"Nie odnotowaliśmy związku pomiędzy noszeniem maseczki a ryzykiem zakażenia". Badanie przeprowadzone w Hiszpanii.
DunningKruger z
Komentarze (186)
najlepsze
@DunningKruger: Ależ oczywiście, że jest masa badań. Tutaj np. jest długa, ale dosyć przejrzysta metaanaliza w The Lancet: https://www.thelancet.com/journals/lancet/article/PIIS0140-6736(20)31142-9/fulltext
Badanie powyżej - nie należy go ignorować, ale trzeba być świadomym tego, czego dokładnie dotyczy.
Ludzie chcą, aby świat był czarno-biały - niestety nie jest. Nikt nie powie, że "maski działają na 100%" albo "maski nie działają". Większość dostępnych aktualnie danych wskazuje,
@DunningKruger: Otworzyłeś chociaż link, który podesłałem?
"June" to nie jest styczeń. To po pierwsze. Po drugie - podesłałem metaanalizę z dużej ilości badań, a twierdzisz, że jedna praca na mniejszej ilości ludzi to dyskwalifikuje. To tak nie działa.
Komentarz usunięty przez moderatora
"Nie odnotowaliśmy związku pomiędzy noszeniem maseczki PRZEZ OSOBĘ KONTAKTUJĄCĄ SIĘ a ryzykiem zakażenia".
To, że maseczki nie chronią (lub chronią tylko w pewnym stopniu w niektórych sytuacjach) przed byciem zarażonym to rzecz znana. Co natomiast robią, to chronią przed zarażaniem innych - i tego ta praca nie kwestionuje.
@siap_tiruriruri: a ty wiesz o czym te badania w ogóle były?
Komentarz usunięty przez moderatora
Tłumaczenie (jestem średni z angielskiego): Badanie ma różne ograniczenia. Pierwsze, bezobjawowi ludzie nie byli brani pod uwagę jako przypadki, wpływając na naszą zdolność do opisania całościowo typu transmisji. Drugie,
@fahrenx: Ale OP był w stanie wyciągnąć takie wnioski ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Czyli jedno badanie sugeruje tak, a inne nie.
A badanie z odnośnika mówi
Nikt nie zbadał że zmienia się wektor wydychanego powietrza.
- noszenie na twarzy, a nie "pod nosem" albo pod brodą
- poprawność wyregulowania "noska"
- jakość / klasa masek (FFP2/3 czy gorsze?)
- częstość zmiany
- inne wektory zarażenia (dotykanie kaski ORAZ twarzy, ust, brudne ręce etc.
Przeprowadzono badanie na MAŁEJ PRÓBCE pacjentów z ktorego wynika, ze większość zarazila sie w domu, gdzie nie nosili masek. Wniosek? maski są zbędne. Wielkie xD. Genialnie OP polaczyl kropki. Kolejny Einstein z wykopu. Xd
Niedzielski nauture tylko czyta
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Człowiek chodzi cały dzień ze szmatą na uszach i chucha, dmucha na ten materiał, który staje się coraz to bardziej wilgotny, a są idealne warunki dla wszelkich bakterii, czy innych zarazków. Dodatkowo, taka maseczka redukuje ilość tlenu docierającego do organizmu i zatrzymuje więcej CO2, przez co po całym dniu noszenia tego gówna człowiek jest niedotleniony co
Co ma obecność innych bakterii do skuteczności ochrony przed koroną?
Ile CO2 zatrzymuje maska?
Przeciętna objętość oddechowa to 400 do 600 ml. Ile ml zostanie ci na maseczce? Chyba nie więcej niż 1 ml. Lekarze i pielęgniarki noszą to cały dzień i twoim zdaniem im to szkodzi. Proponujesz żeby lekarze i pielęgniarki nie nosili maseczek? Oprócz tego po wiele
Tak ogólnie tylko przypomnę o zaspawanych drzwiach, trupach na ulicy, symulacjach na danych z dupy, palcach i plecach covidowych i najnowsze brednie o noszeniu dwóch masek, a nawet więcej ( ͡° ͜ʖ ͡°) Good luck
a i klasyk: zapraszam na oddział Covidowy ( ͡°
Chociaż to odkrycie jest sprzeczne z dowodami zgłoszonymi w innym miejscu.
Nie dysponowaliśmy szczegółowymi danymi na temat rodzaju maski (chirurgiczna vs FFP2) lub stosowania innych środków