Pokazał, co znalazł w lesie. "Działa to jak szubienica"
Na Facebooku Nadleśnictwa Bielsk pojawiło się wideo, na którym leśniczy Michał Andrzejuk pokazuje, że w lesie znalazł coś niepokojącego. Chodzi o wnyki. "Od kilku lat tego nie widziałem" - mówi na nagraniu.
WirtualnaPolska z- #
- #
- #
- #
- #
- 110
- Odpowiedz
Komentarze (110)
najlepsze
tl:dr
Nie pamiętam na czym polega różnica, ale ponoć wnyki =/= sidła.
Jak coś takiego znajdziecie to puknąć fotkę, zapisać lokalizację na telefonie i raczej ściągnąć, lub "zdeaktywowac", w każdym razie dać znać lokalnemu kołu myśliwskiemu, lub jak się nie orientujecie kto jest odpowiedzialny za dany teren to po prostu napisać o tym na mediach spolecznosciowych w grupie z twojej okolicy, duża szansa że ktoś podlapie i przekaze odpowiednim osobom.
@Cryptonerd_io: tam jakby troche wiecej zwierzyny biega.
czego sam doświadczyłem. Raczej postawiłbym odwrotną teze, że to bieda przyczynia się do wzrostu przestępczości.
Komentarz usunięty przez moderatora
Idźcie na wycieczkę na do lasu i przejdźcie przez młodniki po ścieżkach zwierząt - w jedne dzień wytargacie 5-10 takich wnyków. A przynajmniej ja tyle likwidowałem pracując kiedyś w LP, i to na terenie wcale jakoś specjalnie nie dotkniętym problemem kłusownictwa.