Zwyrodnialec wlał domestos do psiego pyska. Suczka walczy o życie
Pod nieobecność właścicielki psa, jej konkubent wlał do pyszczka psa prawie całą butelkę środka do czyszczenia toalet. Pies doznał rozległych poparzeń przełyku, nie wiadomo, czy przeżyje.To już kolejny raz kiedy skatował sunię. Poprzednio Zizi została przyniesiona do kliniki z ranami ciętymi
M.....9 z- #
- #
- #
- #
- #
- 163
- Odpowiedz
Komentarze (163)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Czyli winna pośrednio właśćicielka psa. Kto normalny za taki akt bestialstwa nadal zadaje się z konkubentem? Musi to być tam niezła patola. A tego śmiecia należy zlinczować.
Mam wrażenie, że konkubent jest określeniem zwyrola żyjącego w związku.
Komentarz usunięty przez moderatora
Profilaktycznie utylizować, z takiego bydlęcia nie będzie pożytku dla społeczeństwa.
W zasadzie, to ostatnie badania nad dyssocjalnym zaburzeniem osobowości wskazują raczej na koincydencję, niż na korelację między historią znęcania się nad zwierzęciem, a osobowością psychopatyczną. Było bowiem sporo wyjątków od reguły, że psychopaci krzywdzą zwierzęta, niektórzy się całkiem nieźle potrafili zwierzakami zaopiekować, a mordowali ludzi. Ogólnie natomiast p-----c wobec zwierząt jest niezłym indykatorem skłonności psychopatycznych. Można rzec, że jeśli ktoś w dzieciństwie lub