@beniu89: mój stary nie była fanem gier ale w MotoRacera uwielbiał ciąć, nawet pomimo że #!$%@?ł się na co drugim wheelie ( ͡°͜ʖ͡°) może mu sprawie w prezencie na GOGu
Byłem mistrzem tej gry. Znałem ją tak dobrze, że wiedziałem, gdzie dodać turbo, żeby przelecieć pół mapy, wiedziałem od której ściany się odbić. Chętnie wyzwałbym kogoś na pojedynek. ;)
@beniu89: Nie, mirror był dla mnie strasznie trudny, bo byłem nauczony perfekcyjnie map :/ ale to była mega atrakcja, coś innego.. ta gra mnie wtedy mega zaskakiwała
@eurphie: Otóż to. Na Gold Rush, jak jechałeś Ingnitionem, nie chodziło u um. jazdy, a o odpowiednie odbijanie się od ścian, taki był szybki. I ten dźwięk wyjącego wilka.
Ależ ja w to ciąłem. Auto Banana lub radiowóz (ew. auto "Ignition" na kodach ;-) ) plus mapa Gold Rush albo Moosejaw Falls i tak sobie leciało popołudnie po powrocie z podstawówki / gimnazjum, jak nie miałem w planach długiego grania w Herosów III albo Baldur's Gate (w Ignition nie grałem zaraz po premierze, tylko trochę później - jakoś koło 1999 i 2000 roku, może też trochę później), a Fifa 99 trochę
Komentarze (137)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
DZIEKI