O ile pamiętam, to w przepisach nie ma czegoś takiego jak przekroczenie średniej prędkości. W kodeksie mowa jest o konkretnym „miejscu” i „czasie” popełnienia wykroczenia, więc taki mandat wystawianym jest bezprawnie, co można podważyć w sądzie.
@zpue: przecież przekroczenie średniej jak najbardziej świadczy o tym. Jeżeli jesteś w stanie to obalić to raczej na Wydział Matematyki się udaj, a nie do sądu.
wystarczy GPS obowiązkowy do każdego auta, przekroczysz prędkość o 2km/h nie ma znaczenia czy autostrada czy parking to list z urzędu skarbowego o zapłatę mandatu
Bylem bardzo zaskoczony jazdą po Austrii i Niemczech, 130/h a dojechalem wszędzie szybciej niz w Polsce, jadąc 170/h. Może miałem szczęście, ale sieć dróg jest tam tak gęsta, że ausotrady były puste. Brak wyprzedzających się tirów, brak korków, lokalnych spowolnien, moglem przez 3h jechac 130/h i nic ani razu by mnie nie zatrzymało.
W Polsce póki co to nie przejdzie. Jedziesz 140, zaraz zwalniasz do 88
Komentarze (71)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@zpue: To po co w takim razie sprawdzają tachomaty ?
Też podludzie?
Bylem bardzo zaskoczony jazdą po Austrii i Niemczech, 130/h a dojechalem wszędzie szybciej niz w Polsce, jadąc 170/h. Może miałem szczęście, ale sieć dróg jest tam tak gęsta, że ausotrady były puste. Brak wyprzedzających się tirów, brak korków, lokalnych spowolnien, moglem przez 3h jechac 130/h i nic ani razu by mnie nie zatrzymało.
W Polsce póki co to nie przejdzie. Jedziesz 140, zaraz zwalniasz do 88