Każdy kto ma trochę oleju w głowie wie że Panda 4x4 wjedzie tam gdzie żaden SUV nie wjedzie. Panda jest lekka a napęd bazujący na sprzęgle wiskotycznym robi swoje. Panda 4x4 wjeżdżaliśmy tam gdzie Hilux się zakopywał.
@brokenik: Jest jeszcze coś takiego jak prześwit i koleiny. Tam gdzie Hilux wjedzie w koleinach, tam panda zawiśnie na wahaczach albo na podłodze. Zresztą nie tylko o koleiny chodzi. Nie ma na wszystko lekarstwa. No i ja bym raczej Hiluxa suvem nie nazwał. No ale są też miejsca gdzie pandą wjedziesz, a czym innym nie zmieścisz się między drzewami, są też miejsca, gdzie samuraj się nie utopi w błocie ze względu
masz gdzieś Maluch vs Lamborghini? chciałem się posmiać z bogatych rozpieszczonych nieudaczników januszy dorobkiewiczów, którzy myślą, że pieniadze w życiu wszystko załatwią a tu zonk taki maluch #!$%@? 3 paki z górki z wiatrem
Ten w roverze pewnie ma calosezonowki bo juz po kupnie auta nie bylo go stac na 2 pary dobrych opon
@kajak831: mnie całosezonówki jeszcze nie zawiodły, a bywało że i w głębszy śnieg jeździłem. Już nie mówiąc o tym, że przy współczesnych "zimach" i w mieście całosezonówki to jedyny rozsądny wybór. Przy czym ja robię tak, że latem zakładam letnie, a od późnej jesieni całosezonówki.
Komentarze (214)
najlepsze
@kajak831: mnie całosezonówki jeszcze nie zawiodły, a bywało że i w głębszy śnieg jeździłem. Już nie mówiąc o tym, że przy współczesnych "zimach" i w mieście całosezonówki to jedyny rozsądny wybór. Przy czym ja robię tak, że latem zakładam letnie, a od późnej jesieni całosezonówki.
Komentarz usunięty przez moderatora