Najmłodsi i kobiety przed 40 oraz wyborcy Szymona Hołowni- to grupy, które są najbardziej zdeterminowane, by żyć poza Polską. Wynika tak z sondażu Ipsos.
Co sie dziwic jak w polsce od 31lat zaden rzad nie zbudowal warunkow zachecajacych mlodych do budowania swojej przyszlosci w kraju. Przyjezdzaja do polski tylko ludzie z naprawde juz biednych krajow. Niemca czy brytyjczyka raczej nie oplaca sie jechac do polski do pracy w fabryce. Proste jak budowa cepa. Jedyna przyszlosc dla mlodych w kraju to nalezec do parti rzadzacej i lizac tam ostro dupala to moze po wielu latach dostanie sie
Jak nie ma różnicy, czy położysz chorego na drewnianym albo złotym łożu – gdziekolwiek go bowiem umieścisz, zabierze ze sobą chorobę – tak i bez znaczenia jest to, czy chora dusza przebywa wśród bogactw czy też w ubóstwie. Choroba wszędzie się za nią powlecze.
bez znajomości języka tubylców nie ma sensu nawet się wybierać, a ci słynni młodzi na zachodzie znający język angielski to bajka dla naiwniaków powtarzana przez ludzi, którym ktoś, kto tam mieszka 20 lat załatwia wszystkie sprawy w urzędzie i u lekarza co z tego że w pracy dogadasz się po angielsku jak poza pracą i tak nikt cię nie zrozumie?
Komentarze (457)
najlepsze
(Seneka Młodszy)
Wypier...
I od razu wiemy, że to głupia propaganda.
Komentarz usunięty przez moderatora
co z tego że w pracy dogadasz się po angielsku jak poza pracą i tak nikt cię nie zrozumie?
byłem i się przekonałem xD