Niemcy zwiększają zaliczki pomocowe dla firm z 10 do 50 tys. euro
Jak informuje agencja dpa, rząd Niemiec chce zwiększyć z obecnych 10 tys. euro do 50 tys. euro maksymalną kwotę zaliczek, jakie wypłacane są za listopad tytułem zwrotu utraconych wpływów tym firmom, które z powodu pandemii koronawirusa zawiesiły lub ograniczyły swą działalność.
Szewczenko z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 86
Komentarze (86)
najlepsze
@Czesiowcy: zapomniałeś dopisać, że te pieniądze wywozi osobiście Donald Tusk a jak już jesteśmy w temacie to od razu dodajmy, że Trzaskowski sra do rzeki.
https://www.wykop.pl/link/5838899/reparacje-od-niemiec-mularczyk-raport-wymaga-korekt-ale-to-wiekopomne-dzielo/
Co tam jęczycie ku*wy przedsiebiorcy? Chcecie niskich podatków? To się dobrze składa, bo Jarosław ma dla was 5 nowych niskich podatków w ramach tarczy antycovidowej.
- polacy to frajerzy jakich jeszcze europa nie nosiła
Teraz spójrzmy na ich rządy od 2015 roku i tempo zadłużania ( i mam tu na myśli wszystko, obligację, ifw, mfw, i wiele innych a nie kreatywną księgowość polegającą na wstrzymywaniu wypłat VAT z rachunków VAT i ogólne okradanie przedsiębiorców) , czy to aby
Bolska najsilniejsza. Debile Niemcy dajom złodziejom, u nas na szczęście dajom ksiendzu
700 PLN zasiłku dla bezrobotnych?
Teraz właściwie wszystko można outsorucować, bez żadnych kosztów stałych. Czy to robić, czy nie zależy od modelu biznesowego i wielu innych czynników.
Spółka formalnie może nic nie posiadać, być bankrutem, a jej właściciel milionerem.
Gdzie Wielkopolska a gdzie Niemcy. Najszybciej nastanie na nowo Provinz Niederschlesien(możliwe scalając lubuskie) z sympatii do Wrocka, więcej biednych wschodnich ziem do utrzymywania przez RFN nie potrzeba xD
Sam sobie odpowiadasz.
Polak robak zamiast osiedlić się w kraju, w którym pracuje, musi zjeżdżać po pasztetową i chleb z biedronki co 2-4 tygodnie xD
Poczekaj, bo aż musiałem usiąść xD
Niemcy są w gorszej sytuacji epidemiologicznej od Polski?
Zacznijmy od tego, że Niemcy wiedzą w ogóle, w jakiej są sytuacji... Tak, ja właśnie
Aż dziwne ,że nie ma takiej biurokracji jak na Niemcy. Ale faktycznie jest z tym coraz lepiej, ostatnio mogłem się wymeldować z kasy chorych poprzez email gdzie kiedyś tylko listownie albo osobiście.