Tłumy w galeriach handlowych. „Ludzie nie przyszli, a wręcz rzucili się"
W pierwszym dniu otwarcia sklepów w galeriach handlowych, po trzytygodniowej przerwie, krakowianie tłumnie ruszyli na zakupy. W niektórych placówkach ruch był większy niż zwykle w soboty.
OsiemPiec z- #
- #
- #
- #
- #
- 214
- Odpowiedz
Komentarze (214)
najlepsze
@funfelfonfafis: A wcale, że nie. Lasów nie zamknęli, a mogli ( ͡º ͜ʖ͡º)
Duże promocje i żona potrzebowała kurtki na zimę.
Całe te obostrzenia są groteskowe. W Galerii Mokotów ochroniarze pilnują żeby w sklepie była odpowiednia liczba osób. Kolejka do emipku na 30 osób. Jak za komuny.
Strefa gastronomiczna w Złotych Tarasach. Wszystkie lokale otwarte, ale tylko ba wynos. Stoły i krzesła usunięte z przestrzeni. Efekt? Ludzie siedzą na podłodze i jedzą żarcie xD.
@director: a mogli na bogato - kupić sobie podpierak
Po
Bareja by tego lepiej nie wymyślił.
Kraj z gówna i kartonu, a ludzie jeszcze głupsi.
Dziwię się ludziom że dają się tak tresować tymi maseczkami i irracjonalnymi obostrzeniami, powinny być już dawno