Setki gigantycznych wycieczkowców trafiają na "cmentarzyska". Efekt pandemii
Coraz większe liczby statków trafiają na złom. W tym momencie spora część z nich to względnie nowe jednostki. Mogły służyć jeszcze przez wiele lat, ale generują zbyt duże straty.
xaliemorph z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 175
Komentarze (175)
najlepsze
Bzdury i manipulacja tytułem
A hoj przygodo ...
Po prostu pierwsze wielkie wycieczkowce z lat 90 osiągają swój kres i dlatego będzie ich trafiać coraz więcej do stoczni złomowych.
@Langusta_Pospolita: Chyba 15 statków poszło pod palnik, większość to stare jednostki z lat 80 czy 90.
Długo będzie mijać, szczególnie w przypadku dóbr luksusowych jak w powiedzmy przeciągu 3-5 lat ta jednostka była i tak do skreślenia ze stanu to lepiej od razu niż 3 lata na darmo utrzymywać i konserwować bo stojąc ani nie zarobi ani potem nie odrobi.
Część tego to też jest złom u któregoś z kolei armatora, i to działa do puki jest stado ludzi którzy przy okazji innych czynności dbają o
tzw marine operations - co kilka dni trzeba się ruszyć z miejsca w celu wyprodukowania wody sanitarnej/pitnej, wyrzucenia "nieczystości" tzn ścieków poprzez oczyszczalnie, wód zaolejonych poprzez odolejacze, gdzieś zawsze trzeba pojechać do innego portu zabunkrować paliwo, zdać odpady olejowe, zdać, "nieczystości" technologiczne jak śmieci. Poza tym często z kotwicy trzeba się ruszyć ze względu złą pogodę. Obecna sytuacja wytworzyła także problem z podmianami załóg ponieważ wiele portów/krajów jest zamkniętych dla ruchu