Dilerzy samochodów będą masowo bankrutować? Ogromny problem wywołało...
![Dilerzy samochodów będą masowo bankrutować? Ogromny problem wywołało...](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_1605601817ZPzSMqkXgKafcffPzaMN7K,w300h194.jpg)
W dobie epidemii koronawirusa trudno o branżę, która nie w popadła w mniejsze lub większe kłopoty. To samo dotyczy dilerów sprzedających nowe samochody, ale pojawił się teraz jeszcze jeden problem. Jego wpływ, połączony z wpływem epidemii, może doprowadzić do upadku niejednego salonu...
![motocaina](https://wykop.pl/cdn/c3397992/motocaina_W9nguEMwFb,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 374
Komentarze (374)
najlepsze
Czasem 50k otrzymane dziś jest więcej warte niż 70k "jutro", szczególnie jak się zaczynają problemy z regulacją zobowiązań.
Jakich modeli cenę, w tej sytuacji warto, monitorować?
Wg mnie lepiej widać znaki pionowe i poziome.
Volkswagen do wzięcia od reki -ładny czerwony Arteon. Zapytałem o cenę, 180k złych, widać bidy u dilerów jeszcze nie ma.
Czytam komentarze i z perspektywy osoby która pracuje w salonie, potwierdzacie tylko moje zdanie na temat sporej rzeszy oglądaczy (bo Klienci to nie są), wyrwanych z rzeczywistości.
1. "Jak nie sprzedacie do 2021 to musicie zezłomować auta"
Bzdura. To nie pierwsza zmiana emisji, i nie pierwsze straszenie. Poczytajcie sobie artykuły z przed dwóch lat. Praktycznie kopiuj - wklej. Tak samo straszyli jak zmieniła się norma
Sam pracuje w salonie Fiata i w tej chwili mamy do sprzedania łącznie 15 sztuk... Wszystko co mieliśmy, a było tych auto bardzo dużo, zostało sprzedane. U nas problem leży raczej w braku nowych samochodów z nowymi silnikami spełniającymi normy emisji, a
Za takie spekulacje jakie wyczytuje ostatnio w necie, dziennikarze powinni być ścigani z urzędu.
Miałem już w tamtym tygodniu kilka telefonów z pytaniem typu "To za ile mi go Pan odda, bo na koniec roku może Pan sobie to auto w dupę wsadzić. Daję 1,20zł za kilogram". Naprawdę. Jak odpowiadałem, że nie sprzedam taniej to zostało mi wręcz zarzucone, że samochody będę trzymał dla siebie. Ludzie, litości.
Jednak co niebieskie konto, to niebieskie konto. Zaraz widać robotę media-workerów, a nie dziennikarzy.
Niektóre koncerny dofinansowują zakup nowego samochodu przez pracownika stacji Dealerskiej.
W praktyce oznacza to, że kupują auta poniżej ceny sprzedaży do Dealera. Przez to, że Dealer musi często partycypować w kosztach, to się na to nie zgadzają. Np. w moim salonie jako pracownik nie dostane żadnych specjalnych rabatów.