Ratownik wykrył COVID-19 w soku. Diagnosta laborytoryjny: "nie z nami te numery"
W sieci pojawił się filmik jak ratownik medyczny diagnozuje koronkę w soku. Diagnosta laboratoryjny tłumaczy czemu soku się nie diagnozuje i czemu był pozytywny
severh z- #
- #
- #
- #
- 192
- Odpowiedz
Komentarze (192)
najlepsze
https://everethnews.pl/newsy/polscy-naukowcy-wyizolowali-i-scharakteryzowali-koronawirusa/
Kolega @grzegorz-rybak prosił o zdjęcia pod mikroskopem elektronowym.
P.S. Artykuł z marca tego roku. Co obecnie zadziało się w kwestii "sprawniejszego kontrolowania rozwoju epidemii oraz szybkiego reagowania na ewentualne mutacje wirusa" oraz opracowania leków na koronawirusa? Masz jakieś świeższe dane?
Ciekawe, że pani laborantka - kształcona i uczona przecież, nie zakwestionowała no. testów ciążowych. Te również są kasetkowe...
https://www.healthambition.com/apple-juice-pregnancy-tests/
W ślinie miał covida.
Wszyscy widzieli, że przed testem napił się soczku i część śliny pewnie dostała się do kartonu z sokiem. Nie wiadomo też czy pipeta była sterylna.
Nie ma za co
Skąd wzięły się te "markery" które są używane w testach PCR i skąd wiadomo że są charakterystyczne tylko dla covid?
1. gemom wirusa zsekwencjonowano w styczniu
https://pl.wikipedia.org/wiki/COVID-19
2.sekwencje 16 zasadowego protokołu dla testów pcr opracował pod koniec stycznia Christian Drosten
https://en.wikipedia.org/wiki/Christian_Drosten
3. sekwencje obecnie 9 x 16 zasadowe protokoły opublikowała who i są to jedyne dopuszczone do porównań protokoły
Komentarz usunięty przez moderatora
Można się podetrzeć takimi wyjaśnieniami.
Taki obraz wasz