Dajcie znać jak wyglądało u Was zachorowanie na COVID?

Mirki, mamy już w kraju prawie pół miliona ludzi którzy oficjalnie zachorowali na COVID. Pewnie sporo tych z Was ma za sobą tą chorobę. Napiszcie w komentarzach jak u Was wyglądał przebieg, czy objawy były nie do zniesienia, czy raczej nie do zauważenia?

Mirki, mamy już w kraju prawie pół miliona ludzi którzy zachorowali na COVID. Pewnie sporo tych z Was ma za sobą tą chorobę. Napiszcie w komentarzach jak u Was wyglądał przebieg, czy objawy były nie do zniesienia, czy raczej nie do zauważenia? Dajcie znać jak potraktowała Was służba zdrowia?

[V.....t]

Gorączka, ból głowy jakby imadłem ściskali, brak smaku węchu, dreszcze jak s-------n, lekkie duszności. Pierwsze trzy dni przejebne a każdy kolejny lepiej. To co zauważyłem i paru znajomych którzy też przeszli to osłabienie które do tej pory mnie męczy a minął miesiąc od stanięcia na nogi. Reasumując bez lipy . ( ͡º ͜ʖ͡º)

[teddybear69]

@VonLaurent te doniesienia z przedłużającym się osłabieniem słyszę często, nie brzmi to najlepiej

[V.....t]

@teddybear69 fakt jest lepiej ale jak miałbym ocenić formę z przed covid to mam o 40% słabsza wydolnośc. A pracę mam fizyczną i tu się robi trochę p-------e

[Neaopoliti]

Zachorowałem i nawet nie wiedziałem aż do czasu rutynowych testów w pracy, okazało się, że mam już antyciała czy coś takiego :)

[baton_z_buszu]

@Neaopoliti: oddaj osocze. Może komuś życie uratujesz.

[defoxe]

@baton_z_buszu: ja chciałem zaraz po wyjściu z izolacji. 3 tygodnie mam jeszcze czekać, umówić się na wizytę telefonicznie i jechać do "miasta wojewódzkiego" (Katowice), bo tylko tam pobierają.
Więc trochę to ujowo mają zorganizowane jak na "ratowanie życia".

[Franzowaty]

Nawet nie wiedziałem że to covid-19 dopóki testu nie zrobiłem.
Ogólnie większość objawów ale w bardzo łagodnej formie.
Najbardziej dokuczał brak smaku, bo akurat żonka pyszną polędwice zrobiła na obiad......

[lado_lado]

@Franzowaty:
Widzisz, zastanawiam się czy nie nam. Bo też już ponad tydzień męczy mnie jakaś grypa, z początku 4-5 dni mocne bóle głowy a potem aż do teraz duszący mokry kaszel ale tylko od czasu do czasu i ten dziwny brak smaku i zapachu. Chce się jeść, ale poza podstawowym wrażeniem słodkie, słone, kwaśne - jedzenie jest totalnie mdłe.

A nigdy przy przeziębieniu nie traciłem zmysłów. A temperatury też nie mam.

Do sanepidu nawet nie idę, bo i tak jestem na urlopie i się izoluje, a poza tym już

[v.....l]

Chce się jeść, ale poza podstawowym wrażeniem słodkie, słone, kwaśne - jedzenie jest totalnie mdłe.

@lado_lado: smak to jest slone/kwasne/gorzkie itd. Aromat to zapach. Smaku sie nie traci bo za to odpowiada jezyk. tracimy zapach wiec i aromat. Przez to nie wiemy co jemy bo 99% "smaku" to zapach. Dlatego majac bardzo zatkany nos tez nie czujesz "smaku".

Mialem przeziebienie dwa dni. Goraczka pod 37,1 ( ͡° ͜ʖ

[Jyska]

27 lvl, lekkie leczone nadciśnienie. Na początku (3-4 dni po zakażeniu) czułem się jakby mnie po prostu przewiało, w 5. dobie po zakażeniu dowiedziałem się o tym, że miałem kontakt z osobą z potwierdzonym wirusem. Na następny dzień rozpoczęła się stopniowa utrata węchu i smaku. Czułem się przeziębiony, temperatura 34,5-35,5, brak kaszlu, szybko się męczyłem. Objawy utrzymywały się jeszcze około tygodnia.

[Jyska]

@Jyska: + cała kondycja poszła się paść...jak wcześniej mogłem przejechać 100km na szosie, tak po zakończeniu izolacji miałem trudność wyjść na 3.piętro...

[rzookol]

@Jyska: Mnie też męczy jazda samochodem. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[ZioLLoS]

Lvl 35, raczej zdrowy, nie przypominam sobie żebym kiedyś miał grypę, przeziębienia przechodzę lekko i krotko, z aktywności fizycznych bieganie kilka razy w miesiącu po 8-15 km
Dzień objawy
1. Pieczenie oczu
2. Uczucie rozbicia, czułem się przeziębiony.
3. Utrata węchu ( nie czuję nic)
4-14.Ból stawów i pleców w krzyżu, ból głowy, ból pod oczami, ból zatok ( uczucie jakby mi się woda nalała do nosa) Osłabienie, brak siły (wyjście na 3. piętro z przerwą w połowie drogi na wyregulowanie oddechu). W niektóre dni czułem się zupełnie ok, a na następny powtórka i tak kilka razy.

[leniwiec]

@ZioLLoS: tak z ciekawości masz 3 piętra w willi, czy łaziłeś chory

[Arystos]

@ZioLLoS: ciekawy jest ten bol plecow w krzyzu, bo 2 kobiety u mnie w rodzinie to mialy i obie o tym wspominaly

[yorrick]

Ja osobiście chyba nie zachorowałem, ale moi rodzice i babcia tak. Więc postaram się krótko:

Mama lvl 60
Tata lvl 60+
Babcia lvl 90

Mam

[Vatnajokull]

@yorrick: Twój lv Mirku? Sport czy kanapowiec? Trzymam kciuki za Twoją rodzinę i za tatę.

[yorrick]

@Vatnajokull: lvl 34, skinny fat, raczej kanapowiec, trochę biegam, trochę jeżdżę na rowerze. Tata obciążony - po zawale + nadciśnienie. Ja geny odziedziczyłem raczej z linii mamy.

Dzięki mireczku :)

[przekret512]

Moge powiedziec na przykladzie mojej bliskiej rodziny, przebieg nietypowy:
1,2,3 dzien: typowe objawy grypy, bol glowy, miesni, kaszel, zmeczenie.
4,5 dzien: duza poprawa, osoba stwierdza ze nie ma koronawirusa i wybiera sie na event na ktory byl zapisana xD
6,-10: ponowne pogorszenie, brak smaku, test na covid pozytywny.

[Marcin3005]

@przekret512: Też miałem dwudniowa poprawę w trakcie choroby. Potem straszliwe osłabienie ale z mniejszymi bólami i powrót do zdrowia po ok 10 dniach.

[takJakLubimy]

@przekret512: typowy przebieg, choroba odpuszcza żeby ponownie zaatakować. Dlatego trzeba trochę odczekać i nie szaleć żeby sobie powikłań nie zafundować.

[Cogres]

Poczytaj na tagu #covidoterapiaberecika koleś od wczoraj w szpitalu oraz zdaje relację jak to było też do tej pory.

[teddybear69]

@Cogres dzięki, nie ukrywam, że trochę interesuje mnie jak na przekroju szerszej społeczności będzie wyglądać ilość relacji o lekkim przebiegu i ciężkich przypadków

[Oszczer]

@teddybear69 na początek brak węchu potem osłabienie i to potworne praktycznie wejście na piętro domu było jak wyprawa na szczyt góry. Kaszel lekki potem bardziej porywisty. Następne było uczucie jakby ktoś siedział na klatce piersiowej, brak możliwości wzięcia pełnego oddechu. Czytanie książki synowi sprawiało problemy dostawałem zadyszki. Jeszcze siedzę na izolacji. Nie da się tego pomylić z grypą, całkiem inaczej to przebiega. Okropne uczucie praktycznie przesypiałem 18-20 h na dobę.

[rozmarynowa]

W rodzinie dwa przypadki śmiertelne. Bez chorob współtowarzyszacych. Obie osoby po 60. Jedna obecnie jest pod respirstorem. Wiec jak łańcuszem pojdzie wśród seniorow to jest ujnia.

[Striker009]

@rozmarynowa: współczuję.

[rozmarynowa]

@kuss115 na wykopie byłam dłużej jako czytelnik, ale temat covidu za bardzo mnie w-----a obecnie, żeby słuchać teorii spiskowych. Nie życzę ci organizowania pogrzebu, gdy częśc rodziny jest w izolacji.

[w_CZOPKU_urodzony]

Dzień 1 - gigantyczny ból głowy, bardzo słaby węch (ledwo czułem zapach świeżo parzonej kawy), bardzo mocne osłabienie (wyjście do WC to był wyczyn), większość dnia sen
Dzień 2 - bólu głowy ciąg dalszy, bardzo słaby węch, dalej bardzo mocne osłabienie, głównie sen
Dzień 3 - słaby węch, powrót do sił
Dzień 4 i kolejne - wszystko wróciło do względnej normy, mimo, że aktywnie uprawiam sport to wydolność znacznie się zmniejszyła, węch wrócił do normy po tygodniu.

lvl 34, w czasie zakażenia nie występowała u mnie gorączka ani żadne inne objawy oprócz osłabienia, bólu głowy i częściowej utraty węchu.

[mrChivas]

wcześniej regularnie uczęszczałem do klubów, barów i galerii handlowych.

@w_CZOPKU_urodzony: Kto pije i pali, ten nie ma robali, ponoć.( ͡° ͜ʖ ͡°)

[dwaemu]

Paradoksalnie kiedy mocno ograniczyłem wychodzenie z domu to zachorowałem, wcześniej regularnie uczęszczałem do klubów, barów i galerii handlowych.

@w_CZOPKU_urodzony: pewnie złapałeś też wcześniej, ale objawy rozwinęły się dopiero po jakimś czasie