Wyszła z tęczową flagą na ulicę. Uratował ją tylko gaz pieprzowy
– To, że idę z tęczową flagą po mieście, nie powinno stanowić dla mnie zagrożenia – uważa pani Karolina. Jednak w piątkowy wieczór grupa mężczyzn wyrwała jej flagę i próbowała ją pobić w centrum Białej Podlaskiej. Kobietę uratował gaz pieprzowy, który miała w kieszeni. Sprawą zajmuje się policja.
Nokimochishii z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 96
- Odpowiedz
Komentarze (96)
najlepsze
Ma rację, nie powinno, ale stanowi zagrożenie, bo taki już mamy klimat.
To takie trochę dziecinne, wyidealizowane podejście do życia. "Nikt nie powinien mnie okraść bo jest to nielegalne". Założenie słuszne, tylko w zderzeniu z rzeczywistością bywa już różnie.
Spróbujcie się przejść z tęczową flagą po Iranie.
Albo
Dorosły człowiek umie ocenić ryzyko podejmowanych przez siebie działań. Jak pójdę skakać na protest i będę wyzywał policję to powinienem się liczyć z tym że mnie zaciągną do ciemnego konta i skatują dla sportu. Jak pójdę
Komentarz usunięty przez moderatora
Tekst pochodzi z https://www.tekstowo.pl/piosenka,evtis,tolerancja.html
@Zigif: nie mów mi, że się mylę
Komentarz usunięty przez moderatora
@pocomilogin: jak każda flaga?