@chomik3: W sumie jedyne wytłumaczenie tej sytuacji jest takie, że dziadek gdzieś używał systemu czasem spotykanego na stacjach benzynowych (kiedyś wieki temu było też coś takiego w Katowicach na CPNie), że zbiornik ze sprężonym powietrzem stoi sobie na stacji i w razie potrzeby przenosi się go w pobliże koła. Powietrze jest uzupełniane od czasu do czasu ze stacjonarnego kompresora znajdującego się w budynku stacji.
@atencjon: w niektorych krajach sa takie przenosne 'czajniki' ktore zawieszasz na rurce ze spreonym powietrzem. kiedy sobie wisza wtedy zaworek puszcza w nie powietrze i mozesz wziac do lapy ten zbiorniczek (nie wiem, moze z 10l on ma) i sobie podpompowac kolo. moze myslal, ze to czerwone to wlasnie taki przenosny czajnik do pompowania ¯\_(ツ)_/¯
Komentarze (50)
najlepsze
Powietrze jest uzupełniane od czasu do czasu ze stacjonarnego kompresora znajdującego się w budynku stacji.
Komentarz usunięty przez moderatora