jak ktoś ma dzieci, to wie, jak się teraz czuję... :( nie chcę takiego czegoś oglądać. Na tym filmie, w tym momencie, tak strasznie brakuje jego rodziców, którzy go przytulają... którzy cieszyli się z jego urodzin, niedosypiali bo wrzeszczał w nocy, zmieniali mu pieluchy, nawet jak ich w trakcie tego obsikał, karmili, uczyli mówić, bawili się z nim, kibicowali, gdy wstawał i bawił się piłką... itp... :(((((((((((((((((((((((((((
W niektórych kwestiach aż tak wiele nie różnimy się od stawonogów / owadów. Odruch to odruch. Warto pamiętać jak cienka linia czasami nas dzieli od innych stworzeń gdy się zapędzimy w pysznym pojmowaniu samych siebie.
Czasem, gdy czytam niektóre komentarze, mam wrażenie, że u niektórych, po śmierci mózgu, z czasem rozwinęła się dodatkowo zdolność pisania komentarzy. ( ͡°͜ʖ͡°) ¯\_(ツ)_/¯
Śmierć ogólnie podzielił bym na dwa przypadki zwykła i gwałtowna. Zwykła to powiedzmy proces normalny gdzie organizm po prostu siada powolutku aż siądzie i zgaśnie w miarę szybko bo jedzie na oparach. Czy to w przypadku starości czy jakiejś choroby. Druga opcja to śmierć gwałtowna gdzie cześć organizmu może po prostu jeszcze nie wiedzieć ze reszta już nie żyje mieć jeszcze pewne poważne zapasy i próbować robić swoje. Mięso jeszcze jakiś czas
@przekret512: Nie wiem za co dostajesz minusy. Jedno z moich wspomnień z dzieciństwa to trzymanie kury na rosół na pieńku. Ja trzymałem, babcia miała siekierę. Dopóki miała łeb, to próbowała się wyrwać, ale gdy nastąpiło cięcie to kura przestała się ruszać. Zmyliło mnie to, odpuściłem chwyt. Kura już bez łba wyrwała się i wykonała sprint przez chlew prosto w gnój.
@zebrak: Pan maruda mówi, że ten odruch występuje tylko gdy ciało jest podtrzymywane przy życiu a nastąpiła już śmierć mózgu. Czyli jak już leży zimny to nie podniesie rąk.
Ogólnie #!$%@? sprawa. Tutaj najprawdopodobniej lekarz powiedział o wszystkim rodzinie jeśli takowa była przy dziecku i można to jakoś przejść. Jeden gość opisał swoją sytuację jak stracił swoją 20 letnią córkę i po odłączeniu wydarzyło się to samo. Pomyśl chodzisz miesiącami do szpitala, widzisz swoje dziecko, które umiera. Później nadchodzi ten dzień gdy musisz pogodzić się z jego śmiercią, odłączają ci dzieciaka od maszyny podtrzymującej funkcje życiowe i po miesiącach jego bezruchu
Po miesiącach nagle myślisz cud, a tu lekarz pojedzie ci z tekstem to pośmiertne ruchy. #!$%@?.
@polski_trzmiel: Tak samo przy sytuacji gdy martwi robią ostatni wydech... Nie wiem dokładnie jak to działa ale gdy ciało zaczyna się rozkładać to w płucach wydzielają się jakieś gazy z organizmu i po czasie wydostają się przez układ oddechowy a to ponoć wygląda jakby martwa osoba wydychała powietrze.
Ja się obawiam czasów gdy medycyna pójdzie tak daleko do przodu gdzie bogaty będzie mógł przedłużyć sobie życie za cene biednego. Jak narazie sprawiedliwość w tym temacie jest w miare równa.
@Sisal: a to jak tak to się nie zrozumieliśmy. Obawiam się że stanie się to bardzo szybko patrząc na rozwój technologii, pytanie tylko czy to takie zle? Wszystko jest z początku dostępne tylko dla wybranych, a po czasie staje się dostępne dla większości. Jeśli chcemy jako ludzkość się rozwijać, to chyba będzie to jedyna droga - dążenie do nieśmiertelności, ale to chyba temat na inne znalezisko.
Komentarze (210)
najlepsze
@fizzly: fizyka ¯\(ツ)_/¯
@fizzly: pewnie brazylia, favele, dragi, strzelaniny ¯\(ツ)_/¯
Komentarz usunięty przez moderatora
Zwykła to powiedzmy proces normalny gdzie organizm po prostu siada powolutku aż siądzie i zgaśnie w miarę szybko bo jedzie na oparach. Czy to w przypadku starości czy jakiejś choroby.
Druga opcja to śmierć gwałtowna gdzie cześć organizmu może po prostu jeszcze nie wiedzieć ze reszta już nie żyje mieć jeszcze pewne poważne zapasy i próbować robić swoje.
Mięso jeszcze jakiś czas
@PastaZeSzczypiorku: kto bywał na wsi pewnie widział, że kura potrafi biegać bez głowy.
Łazarski gladiator co wali Cepami XD
@polski_trzmiel: Tak samo przy sytuacji gdy martwi robią ostatni wydech...
Nie wiem dokładnie jak to działa ale gdy ciało zaczyna się rozkładać to w płucach wydzielają się jakieś gazy z organizmu i po czasie wydostają się przez układ oddechowy a to ponoć wygląda jakby martwa osoba wydychała powietrze.
Wszystko jest z początku dostępne tylko dla wybranych, a po czasie staje się dostępne dla większości.
Jeśli chcemy jako ludzkość się rozwijać, to chyba będzie to jedyna droga - dążenie do nieśmiertelności, ale to chyba temat na inne znalezisko.
https://www.wykop.pl/link/4131081/odruch-lazarza-u-zmarlej-osoby/
https://www.wykop.pl/link/838425/odruch-lazarza-wystepujacy-u-osob-u-ktorych-stwierdzono-smierc-mozgu/
Może jakbyś przetłumaczył normalnie tytuł, to byś zobaczył, że było o tym już kilka razy na głównej.
hurrr w bolsce jesteśmy to po bolsku mów durrrr
Komentarz usunięty przez moderatora