Nigdy nie zrozumiem wychwalania Himalaistów, którzy pchają się w skrajnie nieprzyjemne regiony, trwale #!$%@?ą swoimi odchodami i innymi odpadami (i czasem zwłokami) tamtejszy krajobraz i jeszcze wielkie zaskoczenie jest, jak czasem któryś zginie. Trudno według mnie mieć jakieś współczucie dla tych ludzi. Ktoś może powie "jak możesz tak mówić? On mógł mieć rodzinę, żonę, dzieci". No sory, ale gdybym miał żonę i dzieci, to nie byłbym na tyle niemądry, żeby dla mocnych
ludzie którzy przekraczają granice nie do przekroczenia sprawiają że rozwijamy się jako cywilizacja i jest tak od zarania dziejów. Jak by bracia Wright bali się wystartować swoim samolotem to po dziś dzień byśmy podróżowali po lądzie i morzu a nie w powietrzu. A jak by wszyscy siedzieli w piwnicy bojąc się o swoje życie to po dziś dzień bylibyśmy na etapie kamienia łupanego i mieszkali w jaskiniach.
Polacy utknęli na wysokości 5800 m. n. p. m. Jak podaje pakistański portal, Michał Ilczuk doznał kontuzji po upadku. Towarzyszący mu Jakub Bogdański zadzwonił po pomoc z telefonu stacjonarnego do swojej firmy trekkingowej w Polsce.
@fstab Otóż to. Ja dzisiaj w RMF przeczytałem, że w Indiach ostatniej doby zmarło aż 100 000 ludzi na koronawirusa. Coś mi tu nie pasowało i zweryfikowalem w innych portalach. Wszędzie pisali o 1000 zgonów. 100 000 owszem, ale od początku pandemii! Albo ktoś źle przetłumaczył. Co się dziwić... zatrudniają studentów i pewnie płacą im równowartość cheeseburgera z McDonalda za artykuł ( ͡°͜ʖ͡°). Chociaż możliwe, że
@zajencow: i dobrze, ze nie miał, głupim byłoby się wybierać na bardzo duże ryzyko śmieci za każdym razem mając w domu rodzinę, która by każdy wyjazd mega przeżywała
Jak himalaista zginie to wszędzie trąbią, mimo że to na własne życzenie zginął uprawiając hobby czyli dla zabawy, ale gdy maszynista umrze co woził setki tysięcy ludzi żeby mieć co do gara włożyć to nawet mu świeczki nie zapalą łajzy jedne...
@hasiok: W moim życiu zdecydowanie osiągnięcia himalaisty. Pociągiem jeżdżę raz na ruski rok. W Himalajach byłem i zawsze chciałem być odkąd zacząłem czytać książki Kukuczki. Większość moich oszczędności jest wydawanych na góry. Takich jak ja jest mnóstwo i będzie coraz więcej. To wszystko dzięki tym którzy przecierali szlaki.
I te ciagle podnoszenie wyzwan , jak wejda i zdobeda szczyt, to wymysla trudniejsza sciane, jak zrobia trudniejsza sciane, to trzeba zimą , jak zdobeda zimą to wchodzenie tylem, jak wejda tyłem to #!$%@? co dalej na czworaka ... ?
Nigdy tego nie zrozumiem jaki sens ma wchodzenie w znalezisko tylko po to by napisać że to was nie interesuje. Widocznie podświadomie bardzo was to interesuje skoro zadajecie sobie tyle trudu. Jak mnie coś nie interesuje to nawet nie wchodzę w znalezisko i nie musze z tego powodu się chwalić.
Komentarze (301)
najlepsze
Tak, bo siedząc na dupie tak samo narażam swoje życie jak skacząc po Evereście.
@szafoski3:
Ale ja im nie zabraniam tego robić; ja jedynie krytykuję gloryfikowanie tego, co
Ty czytasz w
Mi orange nie chciał podciągnąć.
Komentarz usunięty przez moderatora
@szkorbutny:
Komentarz usunięty przez moderatora
Widocznie podświadomie bardzo was to interesuje skoro zadajecie sobie tyle trudu.
Jak mnie coś nie interesuje to nawet nie wchodzę w znalezisko i nie musze z tego powodu się chwalić.
@buddookan: a dlaczego to musi mieć jakiś sens?