@st_fot tak też robiłem i wjechalem od Kluszkowca na górę ale na chwilę zjechałem na zamek i okazało się że znalazłem się znowu w kluszkowcu przy odpływie promu a nie miałem czasu żeby jechać z powrotem pod górkę na Czortoszyn
Byłem, polecam. Prośba jedynie o oznaczenie wcześniej zakrętów - np. po zjeździe ostrym w kierunku Niedzicy następuje ostry zakręt 90st. w prawo. Przydałby się znak z informacją bo z 60 km/h ciężko wyhamować z sakwami.
@ajsp Fajnie fajnie - też robiłam w ten weekend, i dokładnie w tym samym kierunku. Gdzieś w połowie zrozumiałam, dlaczego wszyscy jadą w kierunku przeciwnym ;-)
@bialoczarna byliśmy z niebieskim tydzień temu. Wyruszliśmy z Falsztyna w stronę Frydmana itd., a nie odwrotnie właśnie po to żeby mieć więcej zjazdów niż podjazdów :D
Trasa bardzo fajna, przyjemna, długa. Dla osób nie obytych z rowerem oraz z stromymi podjazdami może myć ekstremalna. Szkoda trochę, że jest nie spójna, nie przemyślane są niektóre odcinki drogi, oznaczenie jest mało dokładne (brakuje informacji o kilometrach pomiędzy odcinkami). Brak też miejsc odpoczynku np. podjazd pod Falsztyn (ludzie odpoczywają na trawie, drodze). Absurdalne jest też urwanie tej drogi przed mostem na Dunacju (jazda ruchliwą drogą, brak przejazdu rowerowego - trzeba kombinować).
Komentarze (142)
najlepsze
Szkoda trochę, że jest nie spójna, nie przemyślane są niektóre odcinki drogi, oznaczenie jest mało dokładne (brakuje informacji o kilometrach pomiędzy odcinkami). Brak też miejsc odpoczynku np. podjazd pod Falsztyn (ludzie odpoczywają na trawie, drodze).
Absurdalne jest też urwanie tej drogi przed mostem na Dunacju (jazda ruchliwą drogą, brak przejazdu rowerowego - trzeba kombinować).
Ale czemu masz lustrzany obraz jak siebie samego nagrywasz? Wygląda jakbyś lewą stroną drogi jechał :/ I to bez kasku ;(