Rektor Uniwersytetu Gdańskiego podejrzany o plagiat

Profesura rektora Gwizdały jest wstrzymana, bo połowa z 14 artykułów z monografiii profesorskiej odpowiada treści podrozdziałów jego własnej habilitacji Co więcej, w jednym z artykułów „profesorskich” można znaleźć znaczne zapożyczenia typu copy and paste z pracy dr Katarzyny Ewy Kuzia.

[haxx]

Te całe systemy akademickie to w ogóle jest wał. Cytowanie się nazwajem, żeby podbijać rankingi. Badania, które mówią to co chcesz, wystarczy, że odpowiednio je sfinansujesz. A potem na wykopie pod każdym argumentem będzie "ma pan dowód? linki do prac naukowych?"

[t.....s]

Poziom nauki polskiej, ciekawe czy angielski zna w ogóle i czy słyszał o takim języku

[galicjanin]

@tomasz-klaus: @Boska_Klaudia: Nie będą nam tu w obcych językach mówić jak mamy rozwiązywać nasze polskie sprawy!

[fastmotion]

@tomasz-klaus: jak byłem na studiach po angielsku (na pwr) to większość nie znała XD - A to byli ci przydzieleni do wykładów dla grupy anglojęzycznej. Czytali po prostu jakiś wykład z #!$%@? akcentem a jak przychodziło do zadawania pytań to jakiś polski student musiał tłumaczyć na polski.

[KubaGrom]

Osób umoczonych jest chyba więcej:
"Tekst, który dr hab. Jerzy Gwizdała przejął z pracy dr hab. Katarzyny Kuziak, doktorantki i współpracowniczki prof. Krzysztofa Jajugi, najpierw pojawił się w jego monografii habilitacyjnej z 2011 r. Ryzyko kredytowe w działalności banku komercyjnego. Jako podrozdział zatytułowany Metoda szacowania VaR w zarządzaniu ryzykiem, znajduje się on na stronach 273-282 habilitacji. Prof. Jajuga był recenzentem tego postępowania habilitacyjnego" - Prof. Jajuga nie zauważył, że habilitujący się u

[Iperyt]

@KubaGrom: Sprawa tak śliska jak ta z AGH.

[kowcio11]

Nie podejrzany tylko już wszystko stwierdzone. #!$%@?ł 8 z 12 publikacji liczących się do profesury. Jest czarno na białym a jeszcze mówi, że to nie on i to oryginał....

[test1uci]

żałosne są te nasze profesorki, siedzą całe życie i dłubią te artykuły a i tak połowa to copy-paste.

[szpmisp]

Niedawno skończyłem studiować fizykę. Myślałem o doktoracie ale czas przeszły jest tu jak najbardziej uzasadniony. Fakt jest taki, że bardzo wielu ludzi robi doktoraty z fizyki, które nic tak naprawdę nie wnoszą lub dotyczą rzeczy, których doświadczalnie nie da się w żaden sposób zweryfikować. Profesorowie pozwalają robić doktoraty w zasadzie każdemu chętnemu bo jest to potrzebne do zostania tytularnym profesorem. Ludzie tam idą, przez 4 lata podliczą kilka rzeczy, które autorzy zagranicznych

[szpmisp]

@jast: Nie żebym czuł palącą potrzebę fleksowania się ale skończyłem studia ze średnią 4.96 i odrzuciłem propozycje robienia doktoratu.

[kiteusz]

@szpmisp: Nie pochwalisz się, na jakiej uczelni? :)

[b.....i]

Studia w Polsce gówno

[janeeyrie]

Prawdę mówiąc, to nie jest rzadka praktyka, raczej zdarza się na wszystkich szczeblach kariery naukowej...

[Trevize]

Autoplagiat to nie plagiat. ¯_(ツ)_/¯

[konradsz]

@Trevize: jedynie oznaka leserstwa

[konradsz]

@Trevize: raczej bezmyslnie liczy sie punkty.