No pięknie kurka pięknie. Lubię delektować się produktami z browaru Cieszyn - szczególnie mango, truskawka oraz nowość od nich marakuja, no po prostu bardzo dobre piwo. I co najlepiej zamknąć browar i weź się "delektuj" tatrą od GŻ (po wątpliwej przyjemności degustacji tegoż oto wyrobu i wylaniu ponad połowy bo nie dało się tego pić, uważam spożywanie tego za masochizm, nie wspominając już o problemach żołądkowych). Dobrze, że mam około godziny drogi
@420_: Tak, miałem przyjemność je kosztować w wersji butelkowej. Pilsner urquell to dla mnie "klasyk". Pamiętam lata temu jak licencje na jego warzenie miała Kompania Piwowarska - i nalewając do szklanek i stawiając obok siebie wersję tyską i oryginał z Czech od razu widoczna była różnica. "Krajowy" był znacznie jaśniejszy i wyczuwalnie mniej wyrazisty od Czeskiej wersji. Na szczęście dla tego piwa Czesi warzą je już wyłącznie u siebie ( no
Żywiec niedawno kupił podobny browar w Namysłowie, widać Cieszyn jest w tak tragicznym stanie że wolą się go pozbyć. Może jakiś inny browar będzie zainteresowany Cieszynem, Namysłów chciał kupić Racibórz ale Żywiec ma więcej kasy.
Moze ktoś w jednym zdaniu opisać treść znaleziska? Sam tytuł nic nie mówi. Chcąc szybko przeczytać o co chodzi muszę podawac datę urodzin.... To zniechęca do czytania artykułu a tytuł nic nie mówi
@krzywousty80 w telegraficznym skrócie. Żywiec był właścicielem browaru w Cieszynie. Najpierw pozbawił go nazwy (bracki browar zamkowy), potem wyprowadził z browaru jego najsilniejszą markę, czyli piwo brackie, przez lata Żywiec nie inwestował w browar i teraz chce go zamknąć. Dla grupy Żywiec piwa robione w Cieszynie to grupa 'premium', a oni mają taką grupę w dupie, bo celują w ohydne i tanie piwa, więc od samego początku Cieszyn był tylko kulą u
@rudiok-: Z tego co wiem, to browar z Cieszyna został przejęty przez Żywiec na początku lat 90-ych (po prywatyzacji browaru). Następnie oba browary przeszły pod grupę Heinekena, więc nie do końca taki 'wolny rynek' (raczej wchłonięcie browaru Żywiec z przyległościami). Zresztą istnieje coś takiego jak dziedzictwo kulturowe i przemysłowe. W Czechach browary zamkowe to doskonałe miejsca do zwiedzania (np browar w Trzeboniu) i nawet jeśli należą do jakiegoś większego kapitału, to
Grupa Żywiec ustaliła taką cenę, że Maspex wciąż nie podjął decyzji o zakupie ( ͡°͜ʖ͡°) Chcą sprzedaż browar, ale jednocześnie proponując zupełnie nieracjonalną cenę.
#!$%@?ą mnie już tacy piwosze-neofici, co to #!$%@? całe życie walili harnasie za 1,99 i inne tatry, a teraz nagle koneserzy piw kraftowych. Pół biedy, jak ustawiasz się na piwo w plenerze. Teraz każdy monopolowy musi mieć w lodówkach jakieś ciachany palone, kormorany niskosłodzone i inne żywe bezglutenowe, nabierze sobie taki 6 różnych do siatki i zadowolony nie truje dupy. Ale nie daj boże kup sobie piwo jakiegoś większego browaru. Nie mówię
@papaj_21_37: Ja zostałem zmuszony do produkcji piwa domowego, ponieważ miałem rewolucje żołądkowe po większości koncernowych sikaczy, a na lepsze z racji zapotrzebowania mnie nie stać, taniej samemu wyprodukować. Jak byłem w Czechach i na Słowacji, to ich najtańsze piwa bardzo miło wspominam, to nie takie gówno co teraz u nas.
Komentarze (151)
najlepsze
Dobrze, że mam około godziny drogi
Polecam też hauskrecht no i pilsner urquell.
Chcą sprzedaż browar, ale jednocześnie proponując zupełnie nieracjonalną cenę.
Jaki to ma sens?
Pół biedy, jak ustawiasz się na piwo w plenerze. Teraz każdy monopolowy musi mieć w lodówkach jakieś ciachany palone, kormorany niskosłodzone i inne żywe bezglutenowe, nabierze sobie taki 6 różnych do siatki i zadowolony nie truje dupy. Ale nie daj boże kup sobie piwo jakiegoś większego browaru. Nie mówię