Nowe auto z problemami. Mimo kilku prób naprawienia, Kia nada stoi w serwisie
Fabrycznie nowa Kia po przejechaniu 2000 km zaczęła ściągać w prawo. Państwo Olejnikowie z Mysłowic na Śląsku oddali auto do serwisu, gdzie je kupili. Mimo kilku prób naprawienia, Kia nada stoi w warsztacie. Serwis wymaga od właścicieli podpisania „w ciemno” dokumentu, że odbierają sprawny samochód.
Szewczenko z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 353
- Odpowiedz
Komentarze (353)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Octavia za 180k zamowiona w zeszłym tygodniu, bmw, mercedes i lexus to przy niej padła
A najlepsze jest to jak wysoko właściciele tych nówek głowy noszą :)
PS Znajomy ostatnio po kilku lawetach sprzedał roczne albo nawet młodsze auto, bo ileż można się wkurzać i kopać z serwisami, niestety duma nie pozwoliła mu o tym
Ważne jest to, że nie masz racji, jak zwykle - o jakości i niezawodności Kii i Hyundaia świadczą przeróżne testy, zadowolenie użytkowników, brand loyalty oraz wyniki sprzedaży.
@Dioromeh: większe bezpieczeństwo bierne i czynne, lepsze osiągi, nowoczesne systemy multimedialne, pewna historia, brak konieczności wkładu własnego i tracenia czasu na naprawy. Ja tak kupiłem już 3 hondy i jestem zadowolony z decyzji.
Ciekawe, że pełnoletnie auto jest lepsze niż nowe z salonu. Śmiech na sali
@kupkesobieciagne: Jak jest warte max 10 tysięcy, a i to tylko wtedy gdy jest zatankowane do pełna to trudno, żeby traciło na wartości pięciocyfrowe kwoty :D