Inwestowanie w cokolwiek, jeśli nie gra się va banque, tylko kwotą, którą MOŻNA STRACIĆ jest mądre, a nawet pożądane, bo uczy pewnych mechanizmów (prze*ebałem w taki sposób 4 koła na krypto, ale nauczyłem się jak działa giełda i jak inwestować. Uważam, że była to dobra INWESTYCJA w wiedzę).
Zauważyłem że jest wielu obrońców giełdy pod tym wykopem. Szkoda tylko że żaden z nich nie wspomniał, że aby inwestować na giełdzie należy codziennie ją monitorować i sprawdzać spółki którym chce się dać swój kapitał. Można to spokojnie porównać do pracy na pełnym etacie. Aby względnie "bezpiecznie" zainwestować na giełdzie, musiałbyś zajmować się tylko nią i niczym innym. Ba, sama znajomość notowań i wiarygodności spółek nie wiele da, gdy jeden ze światowych
@octogen: Taka prawda. Przed wejściem w AMD czy Teslę czytałem codziennie i to przez 2-3 lata wałkując wszystkie blogi, fora i yt. Później konfrontowałem to z oficjalnymi danymi, wypowiedziami execów i wynikami kwartalnymi oraz konferencjami z inwestorami, które są zaraz po wynikach. W tym samym czasie trzeba obserwować konkurencję i cały sektor. Trzeba się też interesować ogólnie makroekonomią, bez tego nie wiadomo czy FED na ten przykład w USA będzie dostatecznie
Skoro większość Polaków nie wie nawet co to jest procent składany albo myśli, że dopłaty do kredytów mieszkaniowych są dobre. Problem w tym, że działanie od strony popytowej to działanie na wzrost/utrzymanie wysokich cen.
Zapytaj przeciętnego polaka od ile % wzrasta cena w stosunku do ceny początkowej jeżeli rośnie przez 3 lata o 10% rocznie. Zwykły zjadacz chleba powie, że cena wzrosła o 30% mimo, że faktycznie wzrosła o 33,1%.
Komentarze (268)
najlepsze
Teraz akcje pójdą w dół i wszyscy będą na dołku sprzedawać ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Generalnie tak, była, na surowcach jestem juz do przodu kilkanascie tysięcy.
@furelsom: popierdzieliły ci się zmysły i narządy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zapytaj przeciętnego polaka od ile % wzrasta cena w stosunku do ceny początkowej jeżeli rośnie przez 3 lata o 10% rocznie. Zwykły zjadacz chleba powie, że cena wzrosła o 30% mimo, że faktycznie wzrosła o 33,1%.