Próg podatkowy od dekady bez zmian. To podwyżka podatku dla 700 tys....
![Próg podatkowy od dekady bez zmian. To podwyżka podatku dla 700 tys....](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_1600189307twuVP3EiH81AQht8LlVq4t,w300h194.jpg)
Gdy ponad 10 lat temu reformowano system podatkowy, w drugim progu było ponad 350 tys. Polaków. Dziś jest to już ponad milion z nas. Bo żeby państwo uznało podatnika za bogacza, wystarczy zarabiać już "zaledwie" 1,5 średniej krajowej. Powód? Próg dochodowy nie drgnął od dekady.
![Sebgat](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Sebgat_bhPq9ZfAAM,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 182
- Odpowiedz
Komentarze (182)
najlepsze
źródło: comment_1600196436e07vavVTbXtkab1I0KSahZ.jpg
PobierzZ tym, że co ma kwota wolna do progu? Bo z tego co się orientuje to w tę kwotę do progu też się wlicza kwota wolna (przynajmniej dla zwykłych ludzi, może dla posłów nie (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■) )
@Ignacy_Loyola: a jak to wyliczyłeś? możesz pokazać?
Fajne dane, ale weźmy pod uwagę, że biorą one pod uwagę tylko pracujących na umowę o pracę w firmach zatrudniających powyżej 9 osób.
Z "biednego" końca odpadają wszelkiej maści małe Januszexy po kilku pracowników oraz pracujący na umowę zlecenie czy o dzieło. Z "bogatego" zaś większość ludzi, którzy zarabiają jakiekolwiek godziwe pieniądze - tacy dawno siedzą na B2B z uwagi na obciążenia ZUSem i rozliczają się na liniowym dochodowym 19%
źródło: comment_1600198675R0Wfvw8qj3kohrbrbI1D5e.jpg
PobierzMagazynier w Niemczech na polskie realia ma płacę jak polski średni szczebel w warszawskim korpo, wiem, bo w nim pracuję. Mój szef ma niecałe 6k do ręki.
Co niektórzy
3500 brutto to 2550 na rękę i 4200 kosztów pracodawcy, również ~40%
Doliczcie VAT przy zakupach, akcyzę na dobra luksusowe takie jak prąd czy paliwo xd
Ale lgbt to temat numer jeden