Pazerność Disneya = 30 dolców za film z VODa... jeden film
W nowym odcinku podcastu Filmograf usłyszycie, jak nasi doktorkowie narzekają - z rzadka chwaląc - między innymi na seriale "Transformers: War for Cybertron Trilogy". Gadamy też o Disney + i filmie Mulan do wypożyczenia za 30 dolków.
brokulowy79 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 194
Komentarze (194)
najlepsze
@jediwolf: Nie, ponieważ bardzo wielu ludzi wyjście do kina traktuje jako formę spędzenia czasu poza domem, a nie tylko obejrzenie filmu. Piwo też można wypić w domu ze znajomymi 12 zł/czteropak, a mimo wszystko bary/imprezy z piwem 12 zł/szt nie narzekają na ilość klientów.
Normalnie burżuazja ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Znając życie i tak się to opłaci Disneyowi.
Film na płycie obejrzę bez internetu, mogę odsprzedać, mogę pożyczyć komuś/od kogoś, jakość też lepsza niż te wszystkie VOD.
• przecinek (,)
• kropka (.)
• ł
W kolejnym Twoim komentarzu brakuje ę.
Zadna strata
No to chyba jednak nie ( ͡° ͜ʖ ͡°) Nie znajdą takiego stada jeleni, którzy będą tyle płacić za pojedyncze filmy.
Z drugiej strony od lat koszty produkcji rosną, a my chcemy więcej i więcej, ładniej, lepiej, bardziej rozbudowanie
Dyskusja nad tematem daje nam oręż, ale większość osób właśnie ucina dyskusję w stylu "jak drogo dla Ciebie to po prostu nie kupuj", koło się zamyka, nikt nie ma prawa wyrażać dyskusji, korpo dociska śrubę patrząc, jak daleko może się posunąć. Akurat mulan jest ba rynek azjatycki kierowana, wiec nie interesuje ich
Disney z jednego biletu do kina bierze sobie polowe, czyli ok. 5 dolców. Z VODu bierze sobie całość, wiec jedne wyświetlenie w domu to jak 6 biletów do kina. Cena ewidentne z doopy, max 10 dolcow powinno być, ale wydaje mi sie ze bedą dość szybko schodzić z ceny, po 2 tygodniach bedzie po 20 dolcow itd...
No przecież podobno kina są nierentowne, gdyby nie sprzedaż śmieciowego żarcia po semickich cenach to cały przemysł filmowy umarłby z głodu