Słowo murzyn może być obraźliwe, tak samo jak słowa rudy, piegowaty, gruby. To jest po prostu cecha człowieka. Czy to znaczy że mamy też zakazać używania tych słów? Ich negatywne znaczenie nie ma nic wspólnego z rasizmem. Jeśli chcę powiedzieć, że moja koleżanka w pracy jest murzynem to co mam powiedzieć? Że jest afrykanką? Afroamerykanką? Ale urodziła się w Polsce, jej rodzice żyją w Polsce od dwóch pokoleń. Że jest czarna? To
@mabb: Według nich działa to tak, że zmiana określenia jednocześnie zmienia cechy określanego obiektu lub zjawiska (jak ma to ostatnio miejsce w przypadku słowa "tolerancja" - gdy tolerancja już nie jest tym czym jest tylko tym czym lewicowcy chcieliby aby była, czyli akceptacją).
Oczywiście - jeżeli będziemy mówili na murzyna np. "czarny" i używali tego słowa w dotychczasowy sposób mówiąc np. "sto lat za czarnymi" to słowo to również zostanie zakazane.
Przecież "czarny" jest bardziej przedmiotowe i uwypuklające podziały niż "murzyn". Czo ten profesor, pewnie widział to zdjęcie z dziewczynką "don't call me murzyn" i tezę sobie do tego dorobił XD
Czy Jan Brzechwa był rasistą? Cenzura poprawności politycznej wkracza do Polski.
Kiedyś słowo "kobieta" czy "dziewka" było uznawane za wulgarne. Słowo "#!$%@?" dla odmiany nie było wulgarne. Nie wiem, czy słowo murzyn powinno być uznane za obraźliwe, ale język ewoluuje.
Komentarze (363)
najlepsze
Oczywiście - jeżeli będziemy mówili na murzyna np. "czarny" i używali tego słowa w dotychczasowy sposób mówiąc np. "sto lat za czarnymi" to słowo to również zostanie zakazane.
źródło: comment_1597321060TdTAotwnbCoCxj3vI4yRkZ.jpg
Pobierzźródło: comment_1597315001JIoPQC6uk5vjDdY5ClF21Y.jpg
Pobierzźródło: comment_1597322360LF2zCZnHG6ZegVk6EA2A9d.jpg
PobierzKiedyś słowo "kobieta" czy "dziewka" było uznawane za wulgarne. Słowo "#!$%@?" dla odmiany nie było wulgarne.
Nie wiem, czy słowo murzyn powinno być uznane za obraźliwe, ale język ewoluuje.